Proszę o skasowanie moich postów

… Punkt 4,12 Regulaminu mówi:

Dlatego uważam że ciagłe prośby na PW czy gdziekolwiek o kasowanie wszystkich postów bo narozrabiał i wstyd mu za to nie mają sensu.

Takie prosby świadczą tylko i wyłacznie o nie znajomości Regulaminu.

Piszę o tym tutaj bo ostatnimi czasy takie prośby stały sie nagminne, a nie mają żadnych podstaw.

No może poza jedną.

Czesto są to osoby z ostrzezeniami.

Domyslam sie ze chodzi o IP. Po skasowaniu postów trudniej takiego delikwenta wyłapac jak założy nowe konto. :x

No tak ale przecież zawsze po napisaniu posta zaraz mozna go skasować :slight_smile:

Ale jeśli ktoś już odpowie to nie da rady :slight_smile:

Oj… Moim zdaniem tak, czy tak każdy ma prawo do tego, aby poprosić o usuniecie i to nawet bez podawania powodu. Bo błędnym założeniem jest, że post po napisaniu jest własnością forum, bądź w ogóle administratorów.

Użytek publiczny owszem… Ale nikt nie mówi, że na wieczny użytek publiczny.

Mówię to jako pasjonat zagadnień prawnych, gdzie etyczny punkt widzenia ma drugorzędne znaczenie.

POLECAM:

http://www.oeiizk.edu.pl/informa/janczak/prawoa.pps

Pawek czy aby nie przesadzasz ??

Co ma prawo autorskie do zwykłego posta ma forum ??

Wczytaj się dokładnie we wpisy z prezentacji do której podałeś linka :!:

Co innego jak ktoś opracuje instukcję obsługi, tourtial, opracowanie, artykuł i zamieści go na forum. A co innego zwykły post będący tylko udziałem w dyskusji.

Poszło PW.

Teraz widzę, że się rozumiemy. Macie rację - przesadą jest z niskich moralnie pobudek domagać się kasowania postów. I tutaj macie moje wsparcie w tej dziedzinie.

Jedynie zroumialbym tak prosbe jakby ktos chcial usnac posta a tutaj ktos dal odpowiedz:

Oczywiscie jak uzasadniona nie po godzinie tylko w danym momencie w takiej sytuacji jak wyzej jest opisana, jest takowa odpowiedz itp. ale uzasadnione sytuacje :wink:

Regulamin mówi jednak wyraźnie na temat kasowania postów.

Dochodzi jeszcze jeden argumet przeciwko takiemu działaniu,

którym jest totalny bałagan w topikach.

Nie widzę też sensu w niweczeniu pracy kogoś, któremu coś

się odmieniło.

A w ogóle wiecie co sobie pierwsze pomyślałem jak zobaczyłem ten tytuł topicu i autora… Głupie to, ale pomyślałem, że lazikar z jakiś tam powodów odchodzi… Może jakaś “przedwczesna” emerytura w nagrodę za pracę w szczególnych warunkach :smiley:

Ja tam Mu życzę jednak, aby takie faktyczne wydarzenie odbyło się jak najpóźniej :wink:

Przy okazji takich “kosmicznych” próśb niejednokrotnie wypowiadaliśmy się na ten temat - i to z wyraźną dezaprobatą.

Niestety zasady są nieubłagane - ktoś decyduje się na aktywne uczestnictwo w Forum poprzez rejestrację i jego posty zostają do dyspozycji aż do fizycznej śmierci Forum - innej opcji nie ma!!

Idąc tropem rozważań Lazikara - sądzę, że mniej tu chodzi o szafowanie adresem IP, ile bardziej o urażoną dumę

Zwróćmy uwagę na jeszcze jedną rzecz - te posty nigdy nie figurują oddzielnie - zawsze znajdują się w kontekście jakiejś dyskusji w topicu.

I co teraz???

Spróbujmy wyrwać kilka postów z kontekstu… i zobaczymy za chwilę na efekt poszarpanego ciągu, kompletnie niezrozumiałego… :x

Urażona duma to jedno (ja to rozumiem), ale bądźmy poważni i do do końca z godnością (jakiej sami się dopominamy) odpowiadajmy za wszystkie posty, jakie stworzymy! !!

Tego typu “obrażanki” pachną trochę przysłowiową piaskownicą, która nawet nie od wieku zależy… :roll:

Dokładnie, bo Lazikar rozpoczął ten wątek między innymi pod wpływem protestu pana emeryta, który się obraził o uwagę moderatora odnośnie zdublowania tematu.