Prywatny komputer w pracy

Witam

Mam pytanie do ludzi którzy znają się na prawie licencyjnym w Polsce.

Powiedzcie mi prosze czy pracownik może używać w pracy prywatnego komputera z nielegalnym oprogramowanie i co grozi firmie w razie kontroli legalności oprogramowaniea gdy jeden z pracowników pracuje na takim prywatnym “nielegalnym” sprzęcie

Z pozdrowieniami

Artur

Dokładnie takie same konsekwencje jak przy pracy z nielegalnym oprogramowaniem zainstalowanym na firmowym komputerze. Chodzi o nielegalne wykorzystanie komercyjnego oprogramowania do celów zarobkowych.

kłopoty i to dość duże kłopoty

dziękuje za odpowiedzi :slight_smile:

będe tępił ten proceder :twisted:

pozdróka

I to radze ostro.

Konsekwencje dla firmy moga być dużo wieksze niż dla samego własciciela. Choć ze to prywatny to już mało istotne.

… nie w Polsce… takie sa moje doswiadczenia(ale dawaj dawaj)… to jak wojna z wiatrakami… sorry ale taka jest prawda… hejo hej :slight_smile:

tomal_ nie za bardzo rozumiem co masz na myśli i co chcesz zasugerwać ??

Kontrole legalności oprogramowania w firmach są w Polsce na porządku dziennym i nikogo nie dziwią. Kontroluje nie tylko policja ale i inne uprawnione do tego służby. I w razie stwierdzenia naruszeń można mieć spore problemy, w najlepszym wypadku zakończone słonym mandatem i konfiskatą nielegalnych nośników oraz dysków twardych z nielegalnym oprogramowaniem. Ochrona praw autorskich obwiązuje i nas tak jak i w każdym innym kraju,a proceder kontroli zaostrzył się po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej (obowiązują nas w tym względzie te same prawa co w innych krajach członkowskich).

nie no spoko, wiem o co smiga bajera (klopoty moga byc to wiem), u mnie w firmie (branza metalowa) gdzie pracowalem sam na wlasne oczy widzialem jak taka kontrola wyglad (raz dokladna a raz konkurs kopert, przykro mi ze musialem na to patrzec… ale pracy sie teraz nie wybiera)… zasadniczo piractwa masowego sie nie wytepi ale taki sporadyczny, zawsze bedzie, np. ad-aware w firmie skanuje wszystkie kompy (tam gdzie pracowalem to bylo ich ok. 200) a po wszytkim odinstalowanie i temat z banki potraktowany… i tutaj lezy problem ze w Polsce mozna wszystko i wiadomo ze wykrywalnosc jest bardzo niska… np. firmy informatyczne sa na biezaco trzepane co do legalnosci a inne… no wlasnie… i to jest bol :frowning:

Hmm ale czy taka kontrola moze skontrolowac twoj PRYWATNY komputer ? Imho musieli by mieć zezwolenie na skontrolowanie Twojego komputera a jak jest kontrola to mają chyba tylko zezwolenie na kontrole firmowych kompów :stuck_out_tongue:

Prywatny komputer stoi w domu a nie w pracy.

TaOs skoro przychodzi kontrola - to wtedy pracownicy wstają od miejsc pracy i zaczynają kontrolować. Nikogo nie obchodzi co to za komputer - skoro jest w pracy, to należy domniemywać, że służy on do pracy w tej firmie. Jeżeli komp jest włączony i podpięty do sieci… to znaczy, że pracuje firmie.

Chyba nie jest na porządku dziennym, że ktoś taszczy pudło do pracy i gra sobie w sieci.

Firma jest kontrolowana - to co znajduje się na jej terenie - podlega kontroli, tak samo jak sprzęt należący do firmy (laptop), który jest poza nią

tak ja to widzę

Monczkin: ale jeżeli laptop jest prywatny, nie jest podłączony do sieci i sobie leży ? To tak jakby policja wjechała do firmy żądając przeglądu wszystkich samochodów firmy, czy prywatne samochody też muszą iść na przegląd ? Raczej nie…