Szukam rozwiązania, pomysłu. Pracuję w instytucji państwowej o charakterze kulturalnym, instytucja ma kilkadziesiąt lat i jest tutaj sporo materiałów które trzeba zarchiwizować, natomiast mam na myśli tutaj tylko zdjęcia i filmy. Zdjęcia jeszcze czarno-białe, filmy na kasetach vhs, wiele dysków twardych z danymi, niezliczona ilość płyt cd i dvd - człowiek który był fotografem i kamerzystą nieoczekiwanie zmarł 3 lata temu zostawiając to wszystko. Trzeba to zebrać do kupy i zrobić coś sensownego, trwałość zdjęć czy vhs jest wątpliwa, a mówimy tutaj o terabajtach danych, szacuję gdzieś 20 - 25 TB. Szukam rozwiązania w jaki sposób można by bezpiecznie je przechowywać, myślałem nad czymś w stylu RAID. Wszystko musi mieć również kopię zapasową w razie awarii któregoś z dysków twardych. Chciałbym też mieć do tego dostęp z wewnętrznej sieci i z zewnątrz (dla władz miasta) czyli postawienie serwera. Jakieś pomysły w jaki sposób zrobić coś takiego najsensowniej?
O ile miejsce docelowe (gdzie to będzie wszystko składowane) jest zależne tak naprawdę od funduszy, jakimi będziecie dysponowali, o tyle przeniesienie wszystkich materiałów (VHS, zdjęcia, skany) zajmie dużo czasu.
Ja przy tej ilości widzę chyba tylko jakąś macierz dyskową (najbezpieczniejsze rozwiązanie), ewentualnie serwer maksymalnie obsadzony dyskami z dodatkową półką na dyski i na tym RAID (10, nawet 50). Do tego bibliotekę taśmową LTO do kopii bezpieczeństwa tego wszystkiego. Chyba nadal stosunek ceny do ilości składowanych danych jest najmniejszy.
Co do dostępu, to już kwestia drugorzędna, chyba że musisz zapewnić “ciągłość” działania plus w miarę optymalne łącza, aby to przeglądać z zewnątrz. Jeżeli jesteście inst. publiczną, to widzę tu ofertę na duży przetarg :). Metodą chałupniczą będzie ciężko to porządnie zrealizować.
Hmm. A gdybym założył, że danych jest np 5 TB. Dostęp do nich będzie miała instytucja w której pracuję oraz instytucja nadrzędna, łącze nie będzie wymagane nie wiadomo jakie (wkrótce i tak będzie światłowód, na początek 100 mbps). Komputer jako serwer, dwa dyski po 6 TB, kopie bezpieczeństw na boku. Ma to sens? Jest proste w realizacji i nie drogie (zakup wielkich dysków).