Przecięty kabel Telefoniczny TP

Witam.

Nie długo po położeniu kabla Telefonicznego, został on uszkodzony( gryzonie czy coś) Nie wiem jak to się odbyło, ale od miejsca przecięcia został poprowadzony nowy kable do domu. Przez taką usterkę i łączenie kabla jest duży spadek jakości sygnału Internetowego??

Zastanawia mnie czy kabel nie powinien być cały nowy poprowadzony od słupka, a nie łączony?? (Nie wiem jak prawidłowo się nazywa te jak by słupki TP http://ladnydom.pl/budowa/55,106577,271 … 01721.html)

To jest normalny przewód dwużyłowy, w dodatku ze strasznie cienkimi żyłami. Jeśli to umiejętnie połączyli i zabezpieczyli, najlepiej jeśli posłużyli się lutownicą, nie powinno być problemów.

Dla mnie to są po prostu słupki (stosowane przy liniach kablowych na wsiach), w odróżnieniu od studzienek, które spotyka się w miastach i puszek w przypadku linii napowietrznych na wsiach i w miastach.

Dawno dawno temu widziałem, jak panowie montowali u mnie telefon stacjonarny. Tak jak pisze Kpc21 - kabel dwużyłowy - cieniutkie żyły. Skręcili przewody bez lutownicy - zabezpieczyli kawałkiem “parówki” (izolacji) i tyle. Problemów z połączeniami nigdy nie było.

TePsa tego nie lutuje, oni używają żelowych złączek zaciskanych

na poszczególnych kabelkach, mam w ten sposób połączone

2 odcinki kabla sieciowego kat5 na dachu i sprawuje się to

wzorowo…

No to spoko :smiley:

Tylko jak pamiętam to tam są Minimum 3 żyły albo i więcej :slight_smile:

Mogą być 4, ale tylko 2 środkowe są używane. 4 żyły wykorzystuje się w liniach cyfrowych, a w analogowych te 2 zewnętrzne mogą być wykorzystane jako zapasowe.

Jeśli jest połączone na złączki - tak samo dobrze, jak lutownicą.

a co to ma do rzeczy? Przecież i tak skręca się je razem. Niestety taka jest rzeczywistość. Ja raczej obstawiam na słabszy kabel.

Dodane 17.01.2011 (Pn) 19:01

a co to ma do rzeczy? Przecież i tak skręca się je razem. Niestety taka jest rzeczywistość. Ja raczej obstawiam na słabszy kabel.

może uzasadnisz ?

zresztą co za problem, jak zapłacisz za nowy przewód z montażem

to go wymienią…

ciekawostka:

ostatnio montowaliśmy domofony cyfrowe w blokach,

i wszystkie punkty w puszkach były łączone na skrętkę

i nie ma problemu wszystko działa…

Tak wiem, i technicy zmieniali bo na poprzedniej parze był gorszy sygnał.

A może jeszcze se sam centralkę postawie żeby mieć blisko!!?? Skoro kosza za utrzymanie łącza , to chyba ich obowiązek żeby te łącza były sprawne , i wymieniane na nowe :slight_smile: (Wiem marzenia :smiley: :smiley: )

Nie mówię że to nie będzie działać. Ale te przewody są tak cienkie, że połączenie na skrętkę tutaj po prostu nie może długo wytrzymać.

Niby dlaczego ? Cienkie są na całej długości i wytrzymuje,

wiadomo że jak ktoś będzie szarpał za przewody to się przerwią,

nie tylko na łączeniu, ale np. na krawędzi jakiejś lub zakręcie…

Tylko to się tyczy każdego kabla, który np. zakopując w ogródku

czy gdzieś w ziemi powinno się go zabezpieczyć przed przykładowo

szpadlem, wrzucając przewód w peszel lub rurkę, ale to już inna bajka…

Na całej długości przewód zabezpiecza izolacja (w lince telefonicznej jest bardzo sztywna w porównaniu ze zwykłą linką np. 230V). Na łączeniu - jedynie klej taśmy izolacyjnej.

A w ziemi stosować się powinno kable ziemne. A nie zwykłe przewody.

Mylisz się kolego, ale to już inna para kaloszy…