Przeglądanie stron w google w extremalnie małym czasie

Istnieją różni dostawcy internetu. U niektórych są limity przesyłania danych, u innych bardzo wolny internet (radiówka w laptopie gdzie jest mały zasięg). Rozwiązanie jest jeszcze prostsze, niż się wydaje, a na dodatek nie trzeba kombinować.

Wchodzimy na Google (to chyba oczywiste :stuck_out_tongue: )

Wpisujemy adres lub słowo kluczowe, np. jeśli szukamy Firefoxa :

20070418002205uu8.th.png

Pierwszy wynik jest (prawie) zawsze najtrafniejszy, nie klikamy na niego, lecz na :

20070418002205ej6.th.png

Skoro mamy wolny internet, pojawi się nam takie okienko na początku:

dhjqu4.th.png

Szybko klikamy na:

dhjxd1.th.png

Teraz cieszymy się stroną bez reklam, grafik i innych wodotrysków :smiley:

asdastm3.th.jpg

Oczywiście po kliknięciu w jakiś link otworzy się on w normalnym trybie, ale jak dla mnie to wystarczające. Często strony “zniekształcają się”, czyli poprostu mogą tabelki być w trochę innych miejscach, ale zawsze można wszystko bez problemów odczytać.

a jeszcze łatwiej:

narzędzia-opcje-treść-pobieraj obrazki automatycznie

i widok-styl-ignoruj style.

Są też rozszerzenie które potrafią dość mocno ograniczać “śmieci”

Wszystko fajnie, ale to jest tylko mniej lub bardziej aktualna kopia.

Przy stronach czesto odswiezanych jest nieaktualna, bo widzimy wtedy kopie strony z momentu, kiedy byla indeksowana przez robota googla.

Czasem ma to swoje pozytywne strony, gdy strony juz nie ma w oryginale, a jej kopia na serwerze google jeszcze istnieje :slight_smile: