Coś było/jest na rzeczy na 100%. Zastanawia mnie tylko dlaczego o całej sprawie jest tak cicho, że to nigdzie nie wylazło?
Skoro tak, to może naprawdę sprawdzili i usunęli. Piszę “może”, bo nawet jak w tej chwili wszystko wydaje się ok., to przecież przez dłuższy czas zaprzeczali, a malware było.
Kto wie, czy tam nie zadziałał podobny mechanizm, jaki (niestety) zadziałał tu.
@taboss założył wątek o wirusie w przeglądarce Slimjet, nawet dokładnie opisał kiedy to się dzieje, a spora część użytkowników (nawet “Ekspertów”) zareagowała tak, że wypisuje bzdury, że plik jest czysty, a inny rozmiar, to po prostu inaczej skompilowany “exe”. Zupełnie nie dopuszczając do świadomości, że tam faktycznie dzieje się coś dziwnego, że jednak jest malware.
Tam też tak to wyglądało.
Pytanie co teraz. Czy faktycznie nie wiedzieli, a w końcu (po podpowiedziach) znaleźli i usunęli, czy…
W każdym razie trzeba jeszcze poobserwować.
I to jest dobre pytanie. DP nadal ma okazję być pierwszym dużym portalem, który to opisze. Tylko czy skorzysta z okazji?
Możliwe, tylko że redakcja tutaj nie zagląda więc równie dobrze mogą nie mieć pojęcia jak sprawa się toczy.
Szczególnie że do tej pory nie było żadnej wzmianki a oni piszą o wszystkim, nawet jak mysz pod miotłą pierdnie że był jakiś atak.