Czyli chodzi o to by spróbować najpierw wersję bez instalacji jako Live np z USB tak?, sprawdzę w taki sposób więc
Owszem Windows 10 odpali się w 20s z dysku HDD, jednak pierwsze kliknięcie w “ten komputer” skutkuje 10-15s wczytywaniem okienka, pierwsze uruchomienie przeglądarki to kolejne 30-60s czekania itd.
Na SSD (zwłaszcza NVMe) jak się system załaduje to jest gotowy do pracy i nie trzeba czekać aż kolejne komponenty załadują się do pamięci.
Nagrywasz sobie płytkę, odpalasz z niej live, z tym, że wersja z płytki będzie, znacznie, znacznie wolniej działać, bo doczytywanie wszystkiego jest wolne, jak to z płytki. No i lokalizację sobie ustawiasz przy inastalacji.
Generalnie klikasz ikonkę instalacja i wybierasz Język i miasto. Usuwasz zawartość dysku i w zasadzie to tyle, potem czekasz chwilę. Jak poprosi o nazwę i hasło, to sobie jakieś tam wpisujesz i możesz zaznaczyć, żeby logowało bez proszenia o hasło.
A potem jak skończy, poprosi o wciśnięcie ENTER, odmontuje płytę i po jej wyjęciu zrobi restart.
Po uruchomieniu odpali pewnie aktualizacje, poprosi o hasło i to w zasadzie tyle.
Można sobie pozmieniać to i owo.
Dowiedz się co to takiego tryb szybkiego uruchamiania w Win 10 i na czym on polega.
Jest głównie przeznaczony do HDD. Na SSD niepotrzebny.
Coś co sprawia że ograniczenia IOPS i prędkości transferu dochodzących do 200MB/s (w praktyce do 100MB/s w starszych dyskach i wielu nośnikach 2,5") przestają mieć znaczenie?
Przeczytaj temat pierwotny postu i czego dotyczy.
Na pewno nie tego czy SSD jest szybszy o HDD.
Przeczytaj moją radę dotyczące istniejacego problemu dotyczącego konkretnego przypadku.
Zaznajom się o jakim tu sprzęcie jest mowa oraz jak najprościej i najtaniej zmienić istniejąca sytuację.
Propozycje sa dwie. Zainstalować lekką wersję linuxa. Propozycja całkowicie darmowa lub druga, moja gdzie trzeba będzie ponieśc pewne koszty ale jak najmniejsze.
To jest w zainteresowaniu autora postu a nie wasze odkrycia ze ssd jest szybszy od hdd.
Zastosuje się do tego
Druga propozycja będzie aktualna gdy pierwsza okaże się niesatysfakcjonująca
Tylko ze ta druga będzie wymagała ze 130 zł na kości no i problem z win 10. Nie wiem czy z Xp da się to zaktualizować darmowo. Na 7 jeszcze ponoć tak.
To prawda kości DDR2 trzymają cenę , a co do systemu to mam nieinstalowany jeszcze W8 , więc potem mógłbym do 8.1 ewentualnie zaktualizować ( i do 10 też )
Tu bez przesady. Az tak nie drogo.
https://allegro.pl/kategoria/podzespoly-komputerowe-pamiec-ram-257226?typ-pamieci=DDR2&stan=nowe&pojemnosc-calkowita=8%20GB&liczba-modulow-od=2&liczba-modulow-do=2&taktowanie-szyny-pamieci-mhz=800&bmatch=cl-e2101-d3681-c3682-40-ele-1-3-0319
Oprócz końcówki ale jeszcze jest amazon i tp.
Chyba tylko modele 4 GB, co czyni ich zakup głupotą - wartość równa niemal reszcie komputera (~~150 zł).
Chyba lepiej wziąć 2x2 i mieć 4GB niż płacić miliony.
Zainstalowałem Wersję Mint, jako live działało wszystko, po instalacji na dysku brak mi wifi z powodu sterowników do karty sieciowej Broadcoom , problem opiszę w odpowiednim dziale
Dziękuje za zainteresowanie tematem, linux juz działa , jak na te podzespoły nawet szybko i nie zamula, może nie został rozwiązany główny problem tematu ale widać wina leżała po stronie sterowników od karty sieciowej na XP
Wina nie lezała po stronie jakiś sterowników lecz dlatego ze Xp nie jest kompatybilny z tą wersją.
https://www.mozilla.org/en-US/firefox/59.0/system-requirements/
Działa dopiero od Win 7
Na Xp FF kończy się na ESR 52.9
Mozna w sieci pobrać jakies zhakowane wersje ale nie doradzam.
Na linuxach działają nowsze wersje bo tam z reguły FF to domyślna przeglądarka
Oprócz FF próbowałem na innych w/w ale w sumie też mogły już być niekompatybilne, wydawało mi się że ogólnie sieć nie działa ( problem z brakiem aktualizacji czasu ) mimo pokazania połączenia żadne pakiety nie były odbierane/wysyłane
Na linuxie FF działa czy nie.
Lucas - a masz sp3, directx 9.29 redist, lav filters XP, wszystkie visuale od 2005 do 2017?
Lucas - a kręci Ci się sześcian? https://get.webgl.org/
Tak działa bez problemu
Temat już nieaktualny, dysk sformatowany , XP usunięty i wrzucony Linux Mint, który mimo słabej konfiguracji chodzi płynnie i bezproblemowo