Problem jak w temacie. Posiadam laptopa HP Pavilion DV5 notebook podczas zwyczajnej pracy systemu Windows Vista osiąga bardzo wysokie temperatury 78/86 stopni. Po uruchomieniu przeglądarki internetowej temperatury powyżej 97 stopni
Napiszę, co już zrobiłem:
rozkręciłem laptopa wyczyściłem cały układ chłodzenia sprężonym powietrzem
nałożyłem nową pastę pod procesor i grafikę
wiatraczek chodzi bez zarzutu.
Po przeczyszczeniu i nałożeniu pasty temperatury spadły do ok 60 stopni. Jednak sytuacja po 2 miesiącach się powtórzyła
Czytałem na innych forach, że w tym modelu układ chłodzenia został źle zaprojektowany przez firmę HP i że nic nie da się zrobić.
Pytałem też w sklepie komputerowym czy pomoże podkładka chłodząca jednak Pan poinformował mnie, że raczej nie i laptop nadaje się na śmietnik.
Wczoraj sprawdzałem stabilność podzespołów i po obciążeniu procesora programem do diagnostyki sprzętu laptop osiągnął temperaturę 103 stopni, po czym wyłączył się z wiadomych przyczyn
Jakoś nie chce mi się wierzyć, że sprzęt, który ma trochę ponad 2 lata jest do wyrzucenia i że nie da się z tym nic zrobić
Praktycznie każdy model HP DV5 ma źle dopasowany układ chłodzenia.
Nie jesteś jedyny któremu przegrzewa się w taki sposób ta dv’ka.
HP zaliczył niestety niezłą wpadkę z tymi modelami.
Nic z tym nie zrobisz niestety… Wymieniać układu chłodzenia się nie opłaca, zostaje tylko czyszczenie go co jakieś 2 miesiące. Wykończyć go i kupić nowy sprzęt. Byle by nie DV.
A ja bym ci jednak polecał jakaś podstawkę chłodzącą, co prawda nie na każdym laptopie ona będzie działać dobrze bo zależy jaki rozstaw wentylacji ale możesz spróbować najtańsza markowa podkładka 50zl