Witam!
Kilka dni temu, powrócił problem, który jakiś czas temu rozwiązał się sam. Chodzi o to, że gdy odpalam jakąkolwiek grę, to temperatura karty graficznej zaczyna cały czas wzrastać, aż osiągnie ok. 105 stopni i ekran staje się czarny. Gdy tylko przełączę okno z grą na np. przeglądarkę temperatura od razu spada, a gdy znowu przełączę na grę nagle wzrasta. Temperatura reszty podzespołów jest w normie. Tydzień temu wymieniałem chłodzenie na procesorze oraz oddałem komputer na czyszczenie do serwisu, więc na 100% nie jest to wina kurzu. Czy ktoś spotkał się z czymś takim? Jakieś pomysły jak to rozwiązać?
PS. Nie dzieje się tak za każdym uruchomieniem komputera, czasami mogę grać normalnie, a czasami nie. Jeżeli mogę, to temperatura karty w spoczynku wynosi ok. 35-38 stopni, natomiast jeżeli nie mogę grać to jest to ok. 50-55 stopni.
Dołączam również obrazy z temperaturami oraz wykresem (wolałem oszczędzić trochę tą kartę i nie dociągałem do maksa).
Pasta była wymieniana przy czyszczeniu w serwisie. Obroty też raczej nie są za niskie, ponieważ podwyższam je programem MSI Afterburner i jest dosyć głośno w obudowie więc to chyba też nie to. Spróbuję sprawdzić czy karta jest gorąca jak się dotknie.
Za bardzo bym w to nie wierzył, że pasta była wymieniana na grafice. Też radzę kartę graficzną wymontować i samemu to zrobić. Z reguły to prosta robota.
Może przy tym wszystkim schrzanili chłodzenie karty. A może jest coś nie tak z jej zasilaniem, a konkretnie z zasilaniem chłodzenia. Możesz też sprawdzić przy okazji
Istnieje jeszcze taka opcja, że nawet jak w “serwisie” wymienili ci pastę to w rzeczywistości ją po prostu stamtąd zdjęli.
Radzę ci własnoręcznie rozmontować chłodzenie, wyczyścić wszystko alkoholem izopropylowym, nałożyć dobrej jakości pastę i skręcić ponownie. Sprawdź również jak kształtuje się odczyt logów w GPU-Z i być może zmień taktowania w afterburnerze
Wymieniłem pastę na GPU, co ciekawe nie była ruszana przez nikogo (plomby były nie ruszone), a stara pasta była oryginalnie źle nałożona (było jej za dużo i wystawała poza procesor graficzny). Na wszelki wypadek przedmuchałem wnętrze komputera sprężonym powietrzem jeszcze raz oraz zrobiłem format wszystkich dysków w nadziei, że to wina jakiegoś oprogramowania. Niestety problem występuje cały czas, gdy tylko włączę jakąkolwiek grę, czy to na najniższych ustawieniach czy na najwyższych i tak temperatura rośnie, dopóki ekran się nie wyłączy. Jest jeszcze jakaś nadzieja, czy pozostaje tylko wymiana karty?
Pastę wymieniłem poprawnie, wentylator również jest sprawny.
Wklejam logi z programu GPU-Z, które zrobiłem podczas grania w dwie różne gry. Moją uwagę przykuły taktowania pamięci, nie są trochę za wysokie?
wklej.to/y9A8r
wklej.to/mMmQ3
Dorzucam również screeny z napięciami zasilacza, być może tutaj tkwi problem, niestety nie wiem jakie powinny być prawidłowe wartości.