Przegrzewający się (?) laptop samsung R522

WItam panowie (i panie) mam problem ze swoim laptopem , podczas grania po prostu mi sie przegrzewał i to było widać , gdy włączałem jakąś gre 2010 + czuć było parzącą już klawiaturę a chwile przed przegrzaniem nagły spadek wydajności , załamujący sie dzwięk , obraz i pyk , wyłączał sie. No to zabrałem sie za jego rozbieranie ,  owszem był troche brudny , wyczyściłem , nalożyłem nową paste na procesor (Intel Core 2 Duo) , wyczyściłem wiatrak , włączam i jest wszystko wporządku , no to sie ciesze  , ale jednak po kilku dniach zaczął mi sie znow wyłączać ale teraz zupełnie inaczej niż wcześniej. Nawet nie robi sie gorący na klawiaturze jak wcześniej tylko nagle sie wyłącza nie dając nawet znaku. Kontrolowałem temperature programem Core Temp. W stanie przegladania internetu i ogolnym pracowaniu osiaga temperature 50-60 stopni , jednak gdy gram to max podchodzi do 82 i nie wzrasta jednak po jakis 15 minutach wyłącza sie. Nie wiem co sie z nim dzieje , jeśli ktoś miał podobną sytuacje prosił bym o rozwiązanie jak najszybsze. A i wiatrak pracuje normalnie a gdy skaczą temperatury to zwastają obroty , laptop nie stoi przy grzejniku i jest na podkladze chlodzącej.

Wentylacja wiatrak może już nie działać poprawnie, wydaje mi się że profesjonalny serwis mógłby coś poradzić przyczyn może być wiele

Nie jestem pewien , kreci sie normalnie , wydmuchuje gorące powietrze, Laptop jest zimny gdy na nim nie gram i moze stac 24/7 i nic sie z nim nie dzieje

50-60 stopni podczas normalnej pracy (czytaj: procesor nie obciążony) to sporo, nawet jak na laptopa. Prawdopodobnie przegrzałeś procesor i wysyła on teraz sygnały wyłączenia przy niższych teperaturach. Zmień procesor na taki sam jak masz, dobrze nałóż pastę i sprawdź, co się się dzieje.

Na chwile obecną mam na dwóch rdzeniach 47 stopni

Stawiałbym raczej na nieodpowiednią pastę oraz dobre dociśnięcie radiatora, wentylator (i oczywiście “kaloryfer” koło niego) jak są czyste to nie powinno się nic dziać. Chyba, że podczas demontażu/montażu uszkodził się heatpipe, czyli mówiąc potocznie ta spłaszczona “rurka”, wtedy i belzebub nie pomoże :slight_smile: Osobiście zawsze lekko odginam te sprężyste blaszki przy montażu chłodzenia w laptopach, w szczególności jak mają kilka lat.

Organoleptycznie: powietrze wydmuchiwane przez wentylator>radiator jest ciepłe czy wielkie “A” ? Pośliń palec i sprawdź czy Ci w niego zimno, czy ciepło, prostszego testu nie widzę. przy 80-ciu stopniach nawet na wylocie ślinka Ci wyparuje w 30 sekund :smiley:

Sam wylot i powietrze które z niego leci jest cieple. NIestety nie bardzo znam sie na pastach termoprzewodzących jednak gdy ją kupowałem w komputroniku poprosiłem o coś lepszego i tutaj dostałem paste “H” o której potem czytałem i nie zbyt zadowoleni byli z niej inni. Pasty nalożyłem tak żeby zakrywała procesor , czyli nie za dużo ale też nie za mało , jednak podczas montowania odgiął mi sie lekko heatpipe od radiatora ale nie znacznie i dało sie go normalnie naprostować (nie szedł on od procesora) , przykreciłem go naprawde mocno na opór no i to chyba tyle z monotwania układu chłodzenia

EDIT 1 Po wczorajszych i dzisiejszych testach doszedłem do kilku wniosków , mianowicie , wydaje mi sie że mój wiatrak jest już na wymarciu tj. kreci sie i to bardzo dobrze ale bardzo słabo wywiewa powietrze. Po specjalnym przegrzaniu go , jak najszybciej go rozebrałem do radiatora i po moich obserwacjach, heatpipe’y były tak gorace że nie dało sie dotknąć , to samo było z wiatrakiem oraz żeberkami więc wydaje mi sie że wentylator już nie ogarnia tych temperatur , a daje tylko rade gdy procesor nie jest obciążony. Wymienie na wszelki wypadek paste termoprzewodzącą na coś lepszego (tak na wszelki wypadek) i wentylator teraz tylko pytanie do was , na jaki? na oryginalny do tego laptopa czy na coś lepszego co bedzie tu pasowało? Jeśli na coś lepszego to prosze o jakąś pomoc w związku z tym.

EDIT 2 Cóż Core Temp mnie oszukuje , wyłaczył mi sie laptop przy 64 stopniach , chociaż radiatora nie szło dotknąć tak gorący był

Spróbuj przy wyłączonym lapku przedmuchać go sprężonym powietrzem od zewnątrz,możesz też użyć odkurzacza jeśli posiada otwór z wydmuchem powietrza.Jeśli to pomoże tzn że masz od wewnątrz zatkany grill wylotu powietrza !

Sprawdź ten grill bo to w sumie możliwe, potem jak nie pomoże to poszukaj na alledrogo nowego wentylatora/chłodzenia.

Co do pasty mogę od siebie polecić Arctic MX-2 (chodzi tanio na allegro u AAB:http://allegro.pl/arctic-cooling-mx-2-pasta-termoprzewodzaca-4g-i4849424043.html), albo młodszego brata MX-4

Cóż panowie , wymontowałem wentylator i sprawdzałem jego nawiew, i jest o dziwo bardzo dobrze , bardzo mocno wieje na boki czyli prawidłowo , lecz gdy wsadzam go to ledwo co wywiewa to powietrze , sprawdzałem ten grill , gdy przez niego patrze , normalnie prześwituje , dmucham w niego normalnie powietrze leci , odkurzaczem ciągnełem , i nic , dalej to samo , chyba na prawde trzeba bedzie nowy radiator sobie zamonotwać

Wyrażnie pisałem dmuchać od zewnątrz sprężonym powietrzem lub odk. Ten grill wymontowałeś czy ogladałeś bez demontażu ?

Dmuchałem sprężonym powietrzem i nic to nie pomogło a oglądałem go bez demontażu bo niestety nie umiem a nie chce grzebać żeby nie zepsuć , są tak takie malutkie kulki zbitego kurzu których nie da sie wyczyścić/

Moim zdaniem i tak go musisz zdemontować.

Coś tam pogrzebałem i o dziwo działa , jak narazie , mam nadzieje ze na dluzej , powietrze już wydmuchuje i to mocno, co zrobiłem? nagiełem troche grilla , może to było troche nie bezpieczne ale działa. Cóż są laptop grzeje sie i sa wysokie temperatury ale nie wyłącza sie , myśle że to już wina jakości pasty która i tak i tak trzeba bedzie wymienić , myśle że temat to zamkniecia