Posiadam laptopa Asus K52F i mam problem z bardzo wysokimi temperaturami (patrz zdjęcie). Przeszukałem internet ale wszędzie kończy się na tym, żeby oddać do serwisu/przedmuchać sprężonym powietrzem/zmienić pastę. Laptopa rozkręciłem, wyczyściłem, wentylator przedmuchałem, zmieniłem pastę na tą od Fera 2 (HE 1224). Temperatury się nie zmieniły, wentylator chodzi na 100% (po ok 3 min od włączenia), a po jakimś czasie komputer się wyłącza. Z góry dziękuję za pomoc.
Widać na procesorze graficznym jakby płyn po alkoholu czy benzynie (raczej to jest to) albo na procesorze jakiś srebrny element (raczej nie). Dla potwierdzenia wstawiam zdjęcia i proszę o potwierdzenie tego, że mam zamówić chłodzenie (żeby kasy nie wywalić chociaż 40 zł to nie majątek)
Komu mówisz o braku profesjonalizmu? Jeśli do mnie, to nie prowadzę serwisu, więc organoleptyczne pomiary mi wystarczą … jeśli chodzi o kolegę pepo9 to przecież on napisał, że mierzył temperatury, więc wnioskuje że użył termometru, gdyż ja nie potrafię na palcach określić dwu stopniowej różnicy (nie mówiąc, że na procesorze jest 90 i trzymaj tam palec :-D), a Ty?
Chciałem tylko przypomnieć, że wymiana elementów chłodzących, past, thermopadów, to nie tak łatwo w laptopie. To nie komp stacjonarny, gdzie wymienia się pastę i już i w miarę bezpieczna zabawa. W laptopie mogą być różne niespodzianki i należy doradzać ostrożnie pracę przy chłodzeniu (oprócz oczyszczania z kurzu), bo efekt może być gorszy niż przed naprawą, bo:
o ile wymiana pasty to mniejszy problem, zawsze dajemy dobrej jakości
to wymiana thermopadów lub zastąpienie go pastą może przynieść różne efekty (thermopady mają różną grubość, przewodność i producenta?) i np: jest szczelina między chłodzeniem, a chipem lub grafiką 1 mm i ktoś tam wsadza pastę i mamy temperaturę wyższą niż była
heat pipe są z reguły delikatne i łatwo to uszkodzić, rzadko się psują, ale zdarza się, że gaz ucieknie lub mają wadę fabryczną. Z reguły, dobry ma na całej długości równomierną temperaturę (ale to wcale nie znaczy, że pracuje OK)
często za temperaturę danego elementu odpowiada: sterownik płyty, grafiki, bios, a nie układ chłodzący
i zdecydowana większość laptopów niestety się mocno grzeje, ze względu na konstrukcję i NIC nie zrobimy?