Przegrzewanie Procesora

Cześć! Mam mały problem, a w zasadzie to duży. Chodzi o przegrzewanie się procesora tutaj macie: SS szczerze powiedziawszy, ja sam nie wierze w to, że taka temperatura może być bo kompa by mi spaliło. Jak myślicie, od czego to może zależeć? Z czujnikami coś nie tak? Proszę o pomoc i jak to naprawić.

Wydaje mi się, że masz po prostu uszkodzone czujniki. -26 jest niemożliwe do osiągnięcia na chłodzeniu powietrzem (chyba, że masz chłodzenie ciekłym azotem :slight_smile: ) a 100^C na prockach nowszych od P4 również ciężko osiągnąć. Chłodzenie masz założone dobrze? Zdejmowałeś je wcześniej, bądź robiłeś coś przy nim?

Chodzi Ci o radiator tak? Tak, zdejmowałem go gdy czyściłem i zawsze starannie z powrotem zakładałem, a w którym miejscu znajdują się czujniki?

edit: szczerze powiedziawszy, radiator jest luźno założony i wisi tak jakby był na pokaz, wiadomo wentylatorek się kręci, ale strasznie luźno wisi.

Temperatura ujemna jest wtedy gdy wartość jest poza zakresem. Wiem bo sam tak miałem.

Dobrze masz zamocowany radiator? Czy to chłodzenia pasywne czy aktywne?

Czujnik temperatury CPU znajduje się, z tego co pamiętam, w samym procesorze. Co do reszty sensorów - zależy to od konkretnego modelu płyty głównej.

Czy po czyszczeniu radiatora nałożyłeś pastę termoprzewodzącą?

Z tego co pamiętam pod procesorem znajduje się jedna termodioda

Właśnie pasty termoprzewodzącej nie wymieniałem. Ta wydaje mi się być jeszcze dobra, w najbliższym czasie jak tylko dostanę jakąś kasę to skoczę do najbliższego sklepu gdzie będzie pasta. To jest aktywne chłodzenie.

Spójrzcie na napięcie na lini v12, nie za niskie? :slight_smile:

Programowe odczyty mają się zazwyczaj nijak do rzeczywistości ;).