Witam. Mam nowego laptopa (kupiony wczoraj) i zainstalowałem sobie grę Sniper Elite III. Gra chodzi płynnie na wysokich/ultra, ale odnoszę wrażenie, że po jakimś czasie wydajność minimalnie spada. Być może tylko mi się wydaje, będę musiał sprawdzić na FPS’ach. W każdym razie różnica jest mało zauważalna, praktycznie mi nie przeszkadza.
Jeśli chodzi o same wentylatory to nie powinny być zakurzone, ponieważ laptop ma 1 dzień.
Bardziej interesują mnie temperatury. W czasie spoczynku jest to ok. 50 stopni, podczas gry 70-75. Czy jest to powód do zmartwień? Nie znam się na tym za bardzo, ale czy temperatury nie powinny być choć trochę niższe? Są to temperatury karty graficznej i procesora (są praktycznie takie same)
Co myślicie o podkładce chłodzącej?
W jaki sposób zmniejszy ona temperatury?
Czy wpłynie ona na wydajność w grach itd?
Ile muszę dać za porządniejszą podkładkę, czym mam się kierować?
Temperatury są ok. Przegrzewanie (wg. mnie) zaczyna się od ok. 80*C. Jakim programem sprawdzasz temperatury? Użyj HWmonitor, zostaw go w tle i pograj dłuższy czas, następnie najlepiej wklej screen z tego programu to stwierdzę czy te temperatury są zaniżone, czy nie. (podczas zminimalizowanej gry komputer jest troche odciążany i stygnie).
Jak widać na pierwszym screenie pokazałem temperaturę karty Intel, ponieważ Radeon był prawdopodobnie wyłączony. Nie pokazywało mi dosłownie nic (wszędzie zero) do czasu włączenia gry. Wtedy karta Radeon automatycznie się włączyła.
Wieczorem pogram dłużej, więc pokażę screeny jeżeli będzie taka potrzeba. Do tego sprawdzę FPS. Jaki program do tego polecacie? Fraps?
Tak. Fraps nawet w wersji demo wystarczy. Temperatury są ok. Wystarczy tylko hwmonitor - on ma napisane min,max,aktualne temp.
profesorekml- Ale żeś zabłysnął… Każdy program może wycisnąć takie same maksimum jakie dają podzespoły. Jedynie optymalizacja do określonych technologii może “podnosić” wydajność programu/gry, lecz wydajność podzespołów zostaje taka sama. Może grasz na P4 że Ci go tak zacina?
Czyli mówicie, że wszystko jest w porządku? A co jeśli zaczną się upały, a laptop się zakurzy w środku? Może jednak warto pomyśleć nad podkładką chłodzącą?
Podstawki chłodzące są tylko dla bojących się czyścić chłodzenia (sprężone powietrze + odkurzacz -metoda gdy laptop na gwarancji) i przy większym zakurzeniu nawet wentylator chłodnicy od Scanii nie pomoże.
Uruchom grę sposobem: prawoklik, “uruchom za pomocą wydajnej karty xxxx” czy jakoś tak
Nie musi tego robić. Bo skoro gra na ultra to mu Radeon się włącza Więc wymuszanie tego nie ma sensu.
Tak jak kolega wyżej uważam, że podkładki chłodzące to nie potrzebne wydawanie pieniędzy. Pilnować temperatur i jak mocno się podniosą serwis, albo po gwarancji samemu to czyścić.
Jak będziesz go używać jak należy to i te 2 lata bez czyszczenia będzie trzymał te temperatury, ale jak będziesz co wieczór go katował serialami w łóżku to chwila moment zawali się kurzem :]
Temperatury totalnie w porządku jak na laptopa :P zwłaszcza na i7 i dedykowana kartę.
Zacznij się martwić jak zacznie osiągać powyżej 85 stopni(stale).
Znam nieliczne przypadki kiedy to np. Nvidia z optimusem przełączała się na intela po jakimś czasie, więc profilaktycznie zaleciłem żeby sprawdził czy spada wydajność na wymuszonym Ale przyznaję rację, wtedy by miał 1-2FPS…
Okej, dzięki za wszystkie odpowiedzi. Bardzo mi pomogliście.
Co do tych dwóch kart graficznych: Możecie mi wytłumaczyć o co z nimi chodzi (dlaczego akurat dwie)? Dlaczego nie mogę być cały czas na radeonie? Chodzi o oszczędzanie energii, czy jak?
EDIT. Jeszcze jedno pytanie: gdzie mogę zobaczyć temp. karty graficznej w programie HWMonitor, albo Everest? Nigdzie jej tam nie widzę. Chodzi o DIMM? (everest)
Pojawił się kolejny problem. Po uruchomieniu GTA IV (na steam) gra tak laguje, że ledwo co jestem w stanie poruszać kursorem po menu startowym.
W AMD Catalyst Control Center zaznaczyłem, żeby GTA IV chodziło na wysokiej wydajności, ale najwyraźniej nic mi to nie pomogło i odpaliłem grę na karcie Intela. Czy to przez lauchera? Co mam zrobić, aby przełączyć kartę?
Wszystko ustawione na wysoką wydajność, oprócz eflc.exe bo tego dodatku nie instalowałem.
Podczas gry mam ok. 2 FPS (tak na oko) i co prawda Radeon się włączył, w dodatku osiągnął temp. ok. 68 stopni, ale nie przekłada się to na grę.
Zauważyłem jedną rzecz: Radeon odpala się tylko po wejściu do gry. Po jej zminimalizowaniu tak po ok, 10 sekundach radeon sam się wyłącza.
Nie da się całkowicie wyłączyć intela? Myślę, że miałbym mniej problemów, gdybym był na radeonie niezależnie od tego czy jestem na pulpicie, czy w jakiejkolwiek grze.
EDIT. Sama gra wykrywa Radeona, zaleciła mi ustawienie wysokiej grafiki. Jej “zużycie” to ok. 7xx (nie pamiętam tych dwóch liczb)/ 2048mb. Jest tam również opcja testowania wydajności i tam działa wszystko pięknie, bez żadnych lagów (jest to po prostu filmik).
Nie wiem czy dell na to pozwala sprawdź w biosie czy masz jakieś menu związane z grafiką.
Switchable Graphics czy cos takiego.
Le: spróbuj odpalić grę wsiąść do samochodu i jechać prosto nie używać w tym momencie myszki i innych klawiszy klawiatury. Jak nie będzie chaczyć to jest to znany błąd i trzeba patcha wgrać, ale wątpie skoro masz wersję steam.