Przegrzewanie się procesora

Chodzi o Athlona 64 X2 4000, z chłodzeniem Artic Cooling. Obecnie podkręcony o 300mhz.

W biosie w spoczynku pokazuje 46-49 at. co moim zdaniem jest trochę za wysoko.

W Everescie pod Windowsem w spoczynku:

Procesor: 36-39, Procesor nr 1: 50 st, Procesor nr 2: 54 st

No a jak odpalę np. Dirta 2, to proc osiąga minimum 90 stopni, bo włącza się ciągły sygnał z PC Speakera, a taką właśnie wartość [alarmuj przy 90c]w biosie ustawiłem.

Ostatnio go czyściłem, bo nieźle dostał w kość w trakcie remontu. Komputer miał otwarty bok obudowy gdy w tym samym pomieszczeniu cieliśmy glazurę. Nie nakładałem przy tym nowej pasty na procesor, tylko starą zostawiłem. W tej chwili równierz mam zdjęty 1 bok. Co można spróbować zrobić?

Wstępna odpowiedź nasuwa się samoistnie …

Pasta termoprzewodząca ;p

Kup nowa nałóż i problem zniknie o ile wcześniej ci się tak nie robiła przed remontem

No faktycznie, to był bardzo potrzebny zabieg, nie wiedziałem że trzeba po demontowaniu radiatora nakładać nową pastę termoprzewodzącą. Teraz w bios pokazuje srednio 10 st mniej, a w stresie na pewno nie przekracza 80 st, bo nie wyje speaker. Zmieniłem właśnie próg alarmy na 80 st. Czy taki jest bezpieczny?

tak 80 stopni jest jeszcze akceptowalne ale wiesz ja bym się zastanowił nad nowym lepszym radiatorem bo to jednak i tak sporo ale już mu się nic nie stanie

proc. 55 st , proc. nr1-66st., proc. nr2-63st. - to maksymalne temperatury poszczególnych rdzeni podczas testowania orthosem czyli przy 100% obciążeniu procka. Więc chyba wszystko jest już w porządku. THX za poradę.

no tak to juz jest bardzo ok Pozdro

tomawaw , nazwij proszę temat konkretnie, bez zbędnych problemów w tytule. Inaczej wyciągnę konsekwencje. Przeczytaj ten temat. http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic.php?f=16&t=394978

Po wymianie budu i przykręceniu ścianek bocznych problem powrócił.

W spoczynku:

Temperatury

Płyta główna 47 °C (117 °F)

Procesor 43 °C (109 °F)

Procesor nr 1 / rdzeń nr 1 56 °C (133 °F)

Procesor nr 1 / rdzeń nr 2 49 °C (120 °F)

MCP 60 °C (140 °F)

Aux 38 °C (100 °F)

GPU Diode 52 °C (126 °F)

SAMSUNG HD321KJ 31 °C (88 °F)

Wentylatory

Procesor 1203 RPM

Procesor graficzny 50%

Wartości napięć

Napięcie rdzenia procesora 1.31 V

VBAT baterii CMOS 2.82 V

DIMM 1.90 V

A w stresie - no comment. Orthos juz po około minucie pokazuje 80 stopni, jeszcze po dwóch kolejnych dochodzi do 90 st i zatrzymuje samemu test, by uniknąć

uszkodzeń.

A powiedzcie, czy jest możliwe aby przy temp ogolnej proca 80 stopni, i 90 stopni rdzenia numer 1 radiator był ledwo ciepły?

Co robić? W obudowie zrobiłem super porządek, żaden kabel nie blokuje przepływu powietrza. Chłodzenie też mam niezłe, bo Arctic Feezer 64. Dziś założyłem nową pastę termoprzewodzącą też no i nie wiem!

Może wtłaczający i wytłaczający powietrze wentylator uratuje sprawę? Dodam, że to sie dzieje na standardowym taktowaniu proca. Więc o O/c przy takich osiągach termicznych mogę pomarzyć.