Witam !
Wczoraj nabyłem komputer Lenovo Ideacentre 510-23. Posiada on 2 karty graficzne (radeon r4 i radeon r5).
Problem polega na przełączeniu się kart, np kiedy chcę w coś pograć. Komputer widzi obie karty zarówno w menedżerze urządzeń jak i w sterowniku. Ma ktoś pomysł jak je przełączyć, albo zostawić cały czas włączoną r5? Myślałem, że to się dzieje automatycznie, ale kiedy włączyłem ustawienia Gothic 2 czar prysł i działały tylko r4. Przeorałem wczoraj całe google i całe yt na ten temat i nie znalazłem nic sensownego. Dla każdej aplikacji, dla której chciałem aby działała na r5 włączyłem tryb wysokiej wydajności - i nic. Przypuszczam, że to wina sterownika, ale czy na pewno? Niestety nie znam się na tyle na windowsie, ponieważ od dobrych 10 lat używałem innych systemów. Stąd też ten temat
Tak wiem, że to słabe karty… wyluzujcie - nie potrzebuje nic mocniejszego
Z góry bardzo dziękuję za pomoc
update: w biosie nie mam żadnych opcji dot. kart graficznych.
Wszystko dzieje się automatycznie. Możesz sobie w sterownikach sprawdzić z jakiej karty korzysta dany proces. A tym co programy identyfikują się nie sugeruj. Do tego jest użyta technologia której one nie wykrywają
Dzięki za odpowiedź
To nie powinno wyglądać tak, że przy automatycznej zmianie kart ekran choćby na chwile migał / zgasł? Nic takiego sie nie dzieje właśnie…
Ok wielkie dzięki, rzeczywiście jest jak mówisz
Ale pojawił się drugi problem - przy podłączeniu drugiego monitora nie mogę zeskalować obrazu - zawsze po bokach pozostaje ramka szerokości ok 1 cm… jakieś pomysły?
Pozdrawiam
Rozumiem że wyświetlacze są z różną rozdzielczością? Prawdopodobnie trzeba “oddzielić” tryby wyświetlania i ustalić rozdzielczość dla każdego ekranu z osobna. U mnie jest to klawisz funkcyjny (fn + f4) lub w sterownikach skalowanie. Nawet jeśli używasz sterowników Crimson od amd to wiele opcji nadal jest w ustawieniach i tak “dodatkowe ustawienia”. Wtedy otworzy się stare CCC z opcjami które nie zostały przeniesione.
Na każdym komuterze z Windows działa po prostu Win+P. Nie trzeba nic kombinować z jakimiś narzędziami firm 3cich. Musisz rozszerzyć ekran, a nie duplikować.
~MacG - tak są z różna rozdzielczością - Lenovo ma 1920x1080 a Samsung 1650x1050 (ale wymusiłem na nim taką samą rozdzielke jak na lenówce - z tym, że dalej nie działa tak jak powinno). Wygląda to tak jak na zdjęciu (po obu stronach jest niezagospodarowana część ekranu). Regulacja monitora za pomocą menu OSD więcej już nie pomoże - wszystko jest na max.
~kowgli - tak własnie robiłem i nie działa…
Zgadza się, są takie opcje, ale to skalowanie nie rozwiązuje problemu bo uciekają wtedy górna i dolna krawędź ekranu. W pierwszej kolejności się tym bawiłem. Coś mi się wydaje, że jedynym wyjściem byłoby zainwestować w inny monitor, bo opcje rozwiązania problemu się powoli kończą.
Update: Problem rozwiązany - wystarczyło w catalystach ustawić “zachowaj czynnik proporcji”, ja dawałem za to pełny ekran i dlatego się pierniczyło.
Dzięki za pomoc