Na pierwszym routerze jest sieć Internet i sieć bezprzewodowa (SSID - “siec1”). Ta sieć jest słabo dostępna w dalszych miejsca domu, dlatego chcę po środku postawić drugi router, tylko nie mam możliwości przeciągnięcia kabla UTP, stąd muszę stworzyć połączenie mostkowe między tymi routerami. Ale powstaje problem: kiedy pierwszy router (nadrzędny) zostanie wyłączony, a taka możliwość wchodzi w grę, to wówczas drugi router nie tworzy żadnej sieci (ma wyłączony DHCP). Na drugim routerze w przypadku wyłączenie pierwszego wystarczy sama sieć, aby komputery się widziały.
Pisząc ten tekst pomyślałem o rozwiązaniu polegającym na ustawieniu na wszystkich komputerach podpiętych do drugiego routera statycznych adresów IP, czy to będzie dobre rozwiązanie?
Ewentualnie na pierwszym routerze ustawić zakres przypisywania adresów DHCP w zakresie 1-150, a na drugim zostawić włączony serwer DHCP i zakres 151-254, może to też dobre rozwiązanie.
Proszę o poradę, zanim zakupię odpowiedni router.