Ostatnio zmieniłem e-mail z GMaila na Hotmail. Ustawiłem automatyczne pobieranie wiadomości z GMaila. Kiedyś tak zrobiłem między GMailem a GMailem (jeden był w domenie, a drugi normalnie w gmail.com) i działało, pobrało kilka tysięcy wiadomości i całą zawartość miałem na nowym koncie. Hotmail jednak pobrał jakieś kilkaset wiadomości i stanął. Minęły 24 godziny, od kilkunastu godzin nie pobrał nic, a czeka jeszcze jakieś 7 tysięcy wiadomości. To będzie trwało dwa lata, czy Microsoft stwierdził, że pobierze np. 684 wiadomości z innego konta i ani jednej więcej?
U mnie to samo import gmail -> hotmail od pół roku stoi przy tysięcznej wiadomości i ani rusz.
pisałem do obsługi jednak ci nic nie wiedzą i nie potrafią tego naprawić #-o
zajrzyjcie tutaj - https://mail.google.com/mail/u/0/#settings/fwdandpop
czyli w Gmailu na kartę “Przekazywanie i POP/IMAP” i chyba punkt 1 jest odpowiedni do waszych problemów.
nie pomogę wiecej nie używam hotmaila.
w ustawieniach POP są tylko dwie opcje - żeby pobierało najnowsze i żeby pobierało wszystkie. Skoro pobrało autorowi 600wiadomości, a mi 1000 to znaczy, że coś się zatkało w hotmailu.
Co najlepsze, inne skrzynki nie mają problemu z pobieraniem z gmaila i radzą sobie z kilkoma tysiącami wiadomości w 3-4 godziny.
Faktycznie, w GMailu było ustawione “POP włączony dla wiadomości od 28 czerwca”. Czemu akurat 28 czerwca, skoro nigdy tam nie grzebałem nie wiem, ale zaznaczyłem, żeby pobrało dla wszystkich wiadomości i hotmail ruszył. Myślałem, że problem był w Hotmailu, a to GMail był sztucznie przytkany przez tą funkcję…
to takie zabezpieczenie, żebyś nie zakładał wątku, mówiącego o tym, że zacząłeś używać programu pocztowego i zniknęły Ci wszystkie wiadomości ze skrzynki i jak je teraz przywrócić.