nie wiem czy pisze w dobrym dziale ale postanowiłem to tu napisać bo problem z jakim się borykam ciągnie się od miesiąca, spędziłem już ponad 2 tygodnie na goglowaniu i yachowaniu i nie rozwiązałem swojego problemu i pomyslałem sobie że może ktoś kto jest naprawde dobry w tych sprawach moze mi pomoże, a chodzi mi o przepisanie, nadpisanie,czy może edycja sterowników do karty dzwiękowej. posiadam komputer z kartą dzwiękową firmy conexant 20538 pebble zainstalowałem na tym kompie obok windowsa 7 (który był fabrycznie zaopatrzony w ten system) system windows XP 64 edition, wszystko działa elegancko ale nie ma dzwięku, ponieważ producent sprzętu ma cichą spółdzielnie z microsoftem i reklamuje sevena nie udostępnił sterowników pod xp 64, w sieci znalazłem sterowniki pod xp 64 a sciągnołem ich prawie 3 giga , są różnej wielkości i wszyskie są podpisane ze są do pebble conexant ale żadne które są asygowane pod xp 64 nie chcą się zainstalować, nie wiem gdzie leży przyczyna ?? mam sterowniki pod sevena działają w plku tekstowym z trybikiem jak go odczytam w notatniku jest napisane że xp x64 też obsługuje ale tak naprawde próba instalacji kończy się komunikatem ze nie znaleziono sprzętu dla którego jest ten sterownik, próbowałem instalacji sterownika dla visty tak samo jak w przypadku sterowników od sevena w pliku tekstowym z trybikiem jest napisane ze ten sterownik obsługuje xp 64 ale próba instalacji kończy się komunikatem ze nie odnaleziono sprzętu dla którego jest ten sterownik i tu pojawia się małe nie porozumienie gdyż po komunikacie instalator przerywa akcje a jak zaglądam do dodaj i usuń programy to jest tam wpis “conexant audiodriver” ale dzwięku nie ma… sprawdziłem już wszystkie kombinacje i już mi ręce opadają… i tu pojawiła się taka concepcja czy jest możliwość edycji tych sterowników które mam ??
czy da się je przepisać nadpisać wyedytować itd itp tak aby to zadziałało ?? może jest tu na forum taki “super mózg” który by takie coś ogarnął ?? bo ja z programowania jestem nic nie znam się na tym
A może cały problem spowodowany jest brakiem domyślnej obsługi kart dźwiękowych w standardzie HD w systemie Windows XP. By karta poprawnie była wykrywana konieczne jest zainstalowanie poprawki Universal Audio Architecture (UAA) High Definition Audio. Może to rozwiąże problem…
karta nie jest widoczna i zadne sztuczki nie zadziałały zeby tak się stało, żadne instalowanie chipsetu i potem poprawki uaa itd itp… mysle ze sobie to dpuszcze i tyle
A próbowałeś zainstalować kartę poprzez aplet dodawania urządzeń w Panelu sterowania?? W takiej instalacji zwykle wskazuje się właśnie sterownik w postaci tekstowej…
I co z tą nazwą karty dźwiękowej widocznej w menadżerze urządzeń w systemie Windows 7??
nazwa karty to conexant pebble cx 20583 @ intel ibex peak pcm
dziś mi sie udało troche dziwnym trafem to zrobić ze działa ale po wyłączeniu komputera i ponownym uruchomieniu wszystko znika i problem od nowa ten sam…
otwieram panel sterowania klikam na dzwięki i urządzenia audio i tam jest zaznaczone ze domyslnie urządzeniem odtwarzającym dzwięk jest conexant audio ale na samym dole nie mogę zaznaczyć zastosuj bo jest ta opcja taka zacieniona nie aktywna i nie moge zapisać tych stawień … jak to zrobić zeby po restarcie kompa wszystko było i zeby system pamiętał ??
tak, jest w menadzeże urządzeń zidentyfikowana jako conexant smart audio,klikam na aktualizuj sterownik robiłem juz raz tak i po aktualizacji wyskakuje prosze zrestartować i po restarcie dzwięku nie ma i karty w menadzeże urządzeń też…
jakieś pomysły jak to zrobić aby zmusić kompa do zapamiętania ustawień i pamiętania zaaplikowanych sterowników ??
Kurcze, próbowałem sobie przypomnieć, z czym miałem podobny problem. I przypomniałem. Podobny problem miałem w przypadku Windows’a XP tyle że 32-bitowego i na kompie stacjonarnym. Po instalowaniu sterowników do chipsetu - głównie chodziło o kontrolery IDE, by napędy działały w trybie UDMA - i resecie nie było ni sterowników, ni urządzenia. Wtedy pomogła instalacja SP2, który sprawę rozwiązał. Tyle że tutaj już SP jest z tego co pisałeś…
Niestety kończą się, albo i już skończyły… Wszystko wygląda tak, jakby sterowniki były niekompatybilne z systemem i stąd ich odrzucanie po restarcie. Po co więc piszą w nich, że do WinXP 64?? Totalna głupota…
A czy karta jest w ogóle widoczna w menadżerze urządzeń?? Jako urządzenie niezidentyfikowane??
