Przerwana instalacja Debiana i bezużyteczny laptop

Witam.

Chciałem zobaczyć jak będzie się sprawował Debian Testing z XFCE na starym laptopie. Komputer nie posiada CD-ROMu oraz możliwości uruchamiania z USB, dlatego skorzystałem z instalacji z poziomu Windows (zainstalowana jest wersja Windows 98) przez win-installer z goodbye-microsoft.com.

Wszystko szło poprawnie, do momentu kiedy wysiadł prąd, a że laptop baterii nie posiada, instalacja się przerwała podczas ściągania ostatecznych pakietów (bazowy system się zainstalował). Za radą znajomego, na drugiego laptopa wrzuciłem Live CD z jakimś Ubuntu, podpiąłem dysk pod USB (przez przejściówkę, bo w starym laptopie jest mniejszy dysk) i przez chroot chciałem kontynuować instalację. Uruchomiłem aptitude, program sam wiedział, jakich pakietów mu brakuje i po ich ściągnięciu przystąpić do instalacji.

Co jakiś czas wyskakiwały ostrzeżenia/błędy o braku zmiennej ,LOCALE’’:

perl: warning: Setting locale failed.

perl: warning: Please check that your locale settings:

        LANGUAGE = (unset),

        LC_ALL = (unset),

        LANG = "en_US.UTF-8"

    are supported and installed on your system.

perl: warning: Falling back to the standard locale ("C").

Nie przejmowałem się tym, póki wszystko szlo dalej. Niestety, pod koniec ujawnił się błąd, który spowodowany jest prawdopodobnie tym, że instalacja zaczynana była na dysku wpiętym normalnie do laptopa, a teraz jest pod USB na innym komputerze:

ubuntu:/# dpkg --configure -a

Setting up initramfs-tools (0.92o) ...

update-initramfs: deferring update (trigger activated)

Processing triggers for initramfs-tools ...

update-initramfs: Generating /boot/initrd.img-2.6.26-1-486

mkinitramfs: missing hda root /dev/hda3 /sys entry

mkinitramfs: workaround is MODULES=most

mkinitramfs: Error please report the bug

update-initramfs: failed for /boot/initrd.img-2.6.26-1-486

dpkg: subprocess post-installation script returned error exit status 1

Ma ktoś może pomysł jak to naprawić? Chciałbym móc uruchomić jakikolwiek system, bo jeżeli uda się uruchomić Debiana to chyba będzie można dodać jakiś wpis do GRUBa, żeby uruchomić Win98. Nie pogardziłbym też sposobem, żeby odzyskać bezpośrednio dostęp do Windowsa, z pominięciem (na razie) bałaganem na partycjach z Debianem.

Z góry dzięki za pomoc.

Może pomoże zwykły fdisk, czy inne narzędzie. Zmień partycję z Win98 na aktywną i może ruszy. Jeżeli nie wystartuje, to musisz jeszcze czymś naprawić MBR.

Dzięki za podpowiedź z tym ustawieniem partycji jako aktywnej =D> Skorzystałem z EASEUS Partition Master i przez USB ustawiłem partycję z Windowsem jako aktywną. Po restarcie system ruszył :slight_smile: