Ja się na windowsie 10 słabo znam(jako konsola do gier), ale zauważyłem, że przerwanie instalacji(bo to kółko się kręci 2 godziny)np. Skutkuje tym, że następna próba to jest następny windows na dysku. Próbowałem swojego czasu z kilka razy zainstalować wersję ze strony MS, nie udało się, poczytałem, pobrałem starszą wersję i za pierwszym razem poszło(jakieś 1904)
Tylko, że znalazłem ten katalog windows.old , Nie grało mi coś z pojemnością dysku. Okazało się, że miałem 3 windowsy , z 70 GB, tak więc zwródźcie uwagę. Oczywiście wywaliłem. Tylko nie na chama od razu, a przez jakąś opcje w użytkownicy czy coś. A potem na chama.
Co w związku z tym? Bo nie rozumiem jeszcze z czym masz problem.
Windows.old to kopia aktualnej wersji Windows, którą system tworzy przed instalacją nowej, duzej funkcyjnej wersji by w razie czego po aktualizacji móc wrócić do poprzedniej wersji. Wygląda na to ze po każdej nie dokończonej aktualizacji i jej ponownej próbie, system na nowo tworzy plik Windows.old nie usuwając starego.
“Następny Windows na dysku” to skutek tzw. “nieczystej” instalacji.
Następnym razem wykonaj instalację “czystą”, czyli spod bootowania, a nie będzie “kolejnego” (old) Windowsa na dysku.