Nagrywam wawe na w/w programie i ze źródła jest muzyka czysta a na na graniu w tym programie wychodzi lekkie przesterowanie.
Kombinuję w ustawieniach w Panelu sterowania (zmniejszam poziom głośności nagrywania) i w samym programie, ale mimo wszystko dalej jest lekkie przesterowanie.
Nie ma możliwości usunięcia przesterowania z zapisu cyfrowego.
W odróżnieniu od zapisu alanogowego, gdzie przesterownianie (niewielkie) objawia się początkowo efektem kompresji dynamiki, a wraz ze wzrostem przesterowania pojawieniem się zniekształceń rosnących wraz z przesterowaniem, to w przypadku zapisu cyfrowego mamy do czynienia ze 100% zniekształceniami, ponieważ przesterowanie cyfrowe zmienia każdy kształt przbiegu fali na prostokątny.
Jeśli chcesz uniknąć przesterowania, musisz ustawić taki poziom zapisu, by w najgłośniejszym fragmencie nagrania mieć przynajmniej 3-6 dB zapasu.
Większy zapas zmarnuje dostępny zakres dynamiki, (jednak, lepiej o 50dB niedosterować, niż choćby o 1dB przesterować).
Poziom głośności zapisu cyfrowego zawsze można zwiększyć. Z materiałem przesterowanym cyfrowo nic nie da się zrobić.
Jeśli nie jesteś w stanie ustawić poziomu zapisu tak, by nie było przesterowania, to sprawdź, czy przypadkiem nie podłączyłeś zewnętrznego źródła dźwięku do wejścia mikrofonowego. Jeśli tak, to przyłącz je do wejścia liniowego. Jeśli nie masz takiego, to podziękuj producentowi swojego komputera, że zaoszczędził 1 centa na tym wejściu.
Rozumiem, że komputer z hipermarketu, bo do normalnego można wkładać, co się chce i nie martwić się o gwarancję.
Komputery plombują tylko “firmy”, które wstydzą się tego, co jest w środku.
Tak, czy inaczej wygląda na to, że ustawiony jest zbyt wysoki poziom głośności dla nagrywania.
W tym przypadku sugeruję uruchomić mikser regulacji głośności (ten zawarty w panelu sterowania Realtek) i tam, jako źródło nagrywania wybrać StereoMix z suwakiem ustawionym maksymalnie na 30%.
Jeśli nadal będziesz miał przesterowane (zniekształcone) nagrania, to warto zaktualizować sterownik kodeka dźwięku.
Po zmniejszeniu głośności miksera na 30% nagranie jest krystalicznie czyste!
Stokrotne dzięki!
Korzystając z okazji, że jesteśmy w temacie Audacity mam jeszcze dodatkowe pytanie.
Kiedy korzystałem z programu na XP na Athlonie Bartonie 2500+ dogrywając ścieżkę wokalu do podkładu w parominutowym utworze pod koniec występuje przesunięcie czasowe drugiej ścieżki w stosunku do pierwszej.
Z czego to wynika i czy ktoś miał podobny problem.
Radziłem sobie w ten sposób, że ucinałem milisekundy ze ścieżki drugiej i jakoś się to wyrównywało, ale czy to trzeba zawsze ręcznie poprawiać?
Teraz mam Intel Dual-Core i 4 GB RAM więc może ten problem nie będzie występować, ale jeszcze nic nie nagrywałem na nowym kompie.
Może jednak problem nie tkwi w szybkości procka, tylko w czym innym.