Przetwornik czy karta dźwiękowa?

Witam.
Posiadam kolumny Indiana Line Tesi 261, wzmacniacz Yamaha A-S201, odtwarzacz
Yamaha CD-S303, podłączone do komputera pod kartę zintegrowaną i zapewne w tym tkwi
problem który chcę rozwiązać. Ogólnie muzyki słucham z CD ale zdarza się że i z komputera.
Tyle że z CD brzmi dobrze a z komputera troche jakby słabiej i ciszej, żeby temu zaradzić
to chyba muszę kupić kartę dżwiękową, czy kupno używanego Asus Xonar D2/PM wystarczy,
a może coś z rodziny Sound Blaster? Czy może lepiej kupić przetwornik DAC? Co wy byście doradzili?

Kompa podłączasz Cinch’ami pewnie, czy optykiem? Jeśli Cinch’ami, to zintegrowany Realtek to taki sobie. Kup zewnętrzną kartę na PCI.

Wzmacniacz nie posiada przetwornika, więc tylko wejście analogowe. Co oznacza słabiej? Ciszej? Czy wysokie tony są gorsze? W pierwszym przypadku, po prostu możesz mieć niższy poziom sygnału na wyjściu, normalne, po prostu weź głośniej, w drugim przypadku, problemem może być kompresja, np. mp3 128 czyli YT będzie wyraźnie gorzej brzmieć, przy takiej kompresji wyraźnie słychać zniekształcenia wysokich tonów.

Ewentualnie, niektóre co podlejsze płyty mają karty podatne na zakłócenia. Np. słychać szum podczas ruszania myszką, szumy od zasilacza itp.

Jeśli słuchasz muzyki i chcesz lepszej jakości, to przetwornik analogowo cyfrowy, stereo. Jeśli grasz w gry, to jakaś karta muzyczna, firmowa.

Kiedyś kupiłem do laptopa na próbę używanego Dla Ciebie wszystko - sound blaster omni - w kategorii Elektronika żeby się przekonać czy faktycznie jest jakaś różna w porównaniu do zintegrowanej dźwiękówki. Myślę, nie ryzykuję zbyt wiele, najwyżej wrzucę do pudła. No i okazało się, że jak dla mnie - jest znaczna nawet w porównaniu do niezłej zintegrowanej w PC a w porównaniu z dzwiękówką w laptopie to jeszcze większa. Polecam zwłaszcza z dobrym źródłem dzwieku typu Tidal

A z C/A to warto przejrzeć

Ale tu akurat nie jestem ekspertem, nie wiem czy to są najciekawsze propozycje. Fajną rzeczą jest że działają ze smartfonem.

EEEE a na grzyba mu taki przetwornik? Przecież ma już wyjście SPDIF pewnie w płycie, to w jakim celu dublować?

Raczej coś takiego, link, albo tam jakąś bardziej wypasioną odmianę.

Nie mówię że moje proozycje najlepsze tylko dzielę się swoimi obserwacjami, tzn że jest zdecydowanie różnica w porównaniu z integrą i to praktycznie ze wszystkim czego miałem okazję używać

Jasne, dobry pomysł z tym przetwornikiem, jeżeli na płycie ma SPDIF.

Nie o to chodzi, przetwornik na USB, to po prostu karta muzyczna. O karcie już wiemy, jednak ma to tę wadę, że przenosi wszystkie zakłócenia elektryczne. Wyjście cyfrowe na większości płyt już jest. Zatem można dać przelotkę na optyka, przetwornik przed wzmacniaczem i puścić sobie światłem, separując się, od wszystkich zniekształceń z kompa.

czyli może lepiej kupić i kartę dźwiękową i przetwornik? karty Asusa Xonar widziałem używane po 150-200zł a przetwornik to może C/A CAMBRIDGE AUDIO Dacmagic 100

Nie, to bezcelowe. Skoro wypuścisz sygnał cyfrowy z komputera do przetwornika to i tak ominiesz przetwornik w karcie, więc dźwięk będzie taki samy z dowolnej karty.

Dźwięk cyfrowy to tak jakby nuty. A przetwornik w karcie, to tak jakby pianista.
Karta w tym przypadku jest bez znaczenia. To tak jakbyś stał przy włączniku światła, a ktoś mówił ci włącz, wyłącz. Czy będzie to mówił głosem damskim, czy męskim, czy zachrypniętym, to światło od tego mocniej lub słabiej świecić nie będzie, bo to jest już zależne od żarówki. I tak samo jest z kartą, jak podłączysz do niej analogowo, to karta ma znaczenie, jak cyfrowo, już nie.

czyli lepiej kart dżwiękowej nie kupywać, bo zbytnio nie wiem o co tu chodzi

Jeżeli masz na płycie głównej złącze SPDIF to kup dobry przetwornik C/A i to będzie najdoskonalsze rozwiązanie.

Dlaczego nie karta? Tu słusznie @wasabi1084 zauważył, że kartę wpinasz do PC’ta i wszelkie zakłócenia elektryczne mogą się propagować na głośniki.

Jeżeli masz wyjście SPDIF na płycie to przetwornik wpinasz po kablu optycznym, który nie przenosi zakłóceń. To podobnie jak ze światłowodem. Jeżeli masz internet dostarczony przez światłowód, problem przepięć gdzieś tam na słupach cię nie dotyczy.

No ale to ty musisz zadecydowac, bo np karty muzyczne mają różne bajery w oprogramowaniu których prostsze przetworniki C/A nie mają

oczywiście zazwyczaj dodanie basu, przestrzeni, włączenie jakichś krystlizerów czy efektów poprawia dziwięk na kiepskich głośnikach laptopa ale na dobrych głośnikach tylko pogarsza wrażenia.

Kartę jest sens kupować gdy głównie gra się na komputerze, bo niektóre karty mają sprzętowe efekty. Druga sytuacja, to komponowanie muzyki czy midi. Tutaj karty też robią robotę, bo wspomagają efekty w programach i dają wyjścia do urządzeń. Trzecia sytuacja, to takie sobie kolumienki bez przetwornika np. jakieś komputerowe i bardzo słaba karta zintegrowana.

W przypadku gdy mamy w miarę spoko sprzęt i zależy nam głównie na poprawie jakości dźwięku, przetwornik jest dobrym i stosunkowo tanim rozwiązaniem. Niektóre przetworniki mają mozliwość wpięcia kilku źródeł dźwięku, oczywiście te droższe. Wtedy można użyć takiego DACa do ominięcia przetwornika w odtwarzaczu CD, o ile ma wyjście cyfrowe.

na tych przetwornikach to wogulę się nie znam a czy taki może być:
Przetwornik C/A Cambridge Audio DacMagic - Test - testy, ceny i sklepy | AUDIO

bajerów do muzyki przez różne wtyczki zazwyczaj nie dodaję

Przetwornik z wyborem źródła, USB, optyczne, coaxial.

Tutaj masz wersje z BT. , więc można się połączyć telefonem przy okazji czy laptopem.

Tu dla odmiany model bez BT, ale na bardzo przyzwoitych kostkach, jak muzyka poważna, jazz itp, to można docenić, a jak pop to bardziej się przyda BT.

Do takich kolumn wszystkie wymienione będą aż nadto.

A jakiej muzyki w ogóle słuchasz, bo to, że ciszej z komputera to normalne, wystarczy po prostu dać głośniej. Basu i tak więcej nie będzie, bo to maleńkie kolumny, uzyskasz trochę lepszy dźwięk, zwłaszcza wysokie tony i średnie się poprawią dzięki przetwornikowi i to tyle. A jak z YT, czy Internetu, to wiele lepiej nie będzie, bo już sam materiał jest skompresowany. Przetestuj sobie z plikami w wyższej jakości, np. tutaj.

1 polubienie

Aktualnie komputer mam podłączony przez Line1 we wzmacniaczu do
wejścia audio/jack w komputerze.Jakbym podłączał przetwornik to też do Line1
we wzmacniaczu a od przetwornika do audio/jack w komputerze?
Jeśli bym podłączał przetwornik przez Coaxial to kabel
musiałbym prowadzić przez odtwarzacz CD bo we wzmacniaczu nie ma
takiego wejścia i z czytnika Cd do przetwornika też
coaxial a z przetwornika
do wejścia audio? Chyba tak to mam rozumieć. Patrząc na opinie to raczej do mojego sprzętu wystarczy przetwornik w granicach 200/300zł lub jakiś używany Topping w tym przedziale cenowym.
Praktycznie potrafię słuchać każdej muzyki choć monitory Tesi261 są bardziej do
lżejszej muzyki z mniejszą ilością basu.

Coaxial idzie do przetwornika, z komputera. Na wyjściu przetwornika masz sygnał audio 2x RCA „popularnie czinch” , podłączasz do dowolnego wejścia audio jak np. cd, aux, tuner. Aby nie gramofon, ale raczej ten sprzęt takim nie dysponuje.

czyli mam rozumieć że te wejście w moim CD

To jest wyjście, służy do połączenia z przetwornikiem we wzmacniaczu, jeśli ma on w sobie takowy. Tak samo wychodzi się z komputera, i podłącza pod przetwornik. Jak przetwornik dysponuje kilkoma wejściami, to można podłączyć wszystko do niego. Już o tym napisałem wcześniej. Wszystkie informacje są podane, wystarczy uważnie przeczytać.