Przewodowa mysz USB Modecom i głośniki stereo Genius - zakłócenia/zawieszanie się myszy

Problem wygląda mniej więcej jak na filmie

http://youtu.be/lAMQOgvkzmk

 

Mianowicie czasem gdy pstrykam włącznikiem od głośników mysz się jakby “zawieszała”. Któreś z kolei pstryknięcie ją odwiesza. Odwiesić ją można również przez wyłożeni i włożenie z powrotem do portu. Problem jest tylko z tym konkretnym egzemplarzem. Próbowałem nawet podłączyć przez przejściówkę pod PS/2 ale nic to nie zmienia.

 

Głośniki to zwykłe stereo z wbudowanym wzmacniaczem 2x25W RMS, podpiete do prądu 230V oraz do gniazda jack 3.5 mm, natomiast mysz jest standardowa, kablowa i polsko-chińska.

 

Ktoś mógłby fizycznie wyjaśnić te “czary”?

 

oczywiście sterowniki aktualne karty dźwiękowej i myszki?

Taaaa, do głośników na jack 3,5mm sterowniki! To już prędzej do karty dźwiękowej, ale to raczej związku nie ma. 

 

Może z jacka 3,5 idzie jakieś spięcie  do portu USB myszki? Pierwszy raz takie czary widzę.

Próbowałeś te głośniki i myszkę do innego komputera? 

chodziło mi kartę dźwiękową, już poprawiłem 

jakby było spięcie to chyba myszka wtedy by nie działa

pisał też że na tym innym wejściu na myszkę nie pamiętam jak się nazywało pisał że taki sam problem

 

W sensie w pęczku kabli za biurkiem coś się dzieje? To chyba by było przebicie na izolacji w myszce, ale jakim cudem :wink: Zrobię jutro jakąś pseudoizolację z folii bąbelkowej.

Ja też, mam 2 inne myszki USB, jedna chińszczyzna totalna, druga lepsza, nawet pod PS/2 mysz Logitecha kulkowa - nie ma problemów.

 

 

Mogę za jakiś czas na lapku sprawdzić.

 

 

PS/2 - stare, okrągłe, przez przejściówkę…

 

A sterowniki - w życiu nie instalowałem innych sterowników na Linuxie niż do grafiki 3D, skoro wszystko działa normalnie :wink:

na jakim OS jesteś?

Takim jak w sygnaturze i ostatnim zdaniu mojego poprzedniego posta.

 

 

Rozwiązanie:

Podłączyłem kabel Y-USB, ok 30 cm, ekranowwany, dołączony do starego modemu - mniej więcej taki - http://modemy.com.pl/photos/modem-usb-zte-mf636-gratis-kabel-usb-3200789955.jpg

O dziwo jest ok, czyli wychodzi, że gdzieś na wtyczce coś mu nie pasowało. Tak to jest z tymi Modecomami.