Podczas instalacji win10 system widzi 930GB do rozdysponowania podczas gdy mój dysk według specyfikacji producenta powinien mieć 1TB. Gdzie więc podziało się 70GB wolnej przestrzeni dyskowej?
Na system plików
I tyle miejsca by na to było potrzebne? Może chodzi Ci o tą dodatkową partycję ,która tworzy się automatycznie podczas partycjonowania? W zasadzie to utworzyły się dwie jedna o wielkości 100MB a druga 16MB.
Tak tyle miejsca zwykle to zajmuje. System plików, jeżeli to windows to będzie NTFS. Dla dysku 1TB powinno wyprodukować z ~931GB miejsca do zapisu.
Masz tutaj kalkulator jak chcesz dokładniej:
http://www.endmemo.com/data/diskcapacity.php
1 polubienie
1TB = 1000GB = 931.322 GiB 
2 polubienia
Powinno być X,323 no chyba że „ 5/10000 ” zaokrąglasz w dół.
10^12/1024^3 = 931 84561/262144 = 931,322574615478515625 ≈ 931,323
U mnie 64GB pendrive ma 122880000 sectorów po 512 bajtów 62914560000 /1024= 61440000kB/1024=60000MB/1024= 58,59375GB i cholera nie zainstaluje na nim Linuxa Deepin bo potrzebne jest 64GB. 
Że jak?
j.w.
Umiem czytać, ale pierwsze słyszę, żeby jakakolwiek dystrybucja linuksowa wymagała tak wiele wolnego miejsca do instalacji. Na stronie Deepina mowa jest o obligatoryjnych 10GB dla partycji root i to tyle z wymagań.
Może wersja “zainstalowana” i uruchamiana z USB woli mieć 64 GiB dla katalogu “/home”…
Tylko czy warto na to poświęcać jakiś pendrive USB 3.X?