Przycinająca się przeglądarka każda

Witam. Do podłączyłem stary komputer pod nowy telewizor z opcją pc, komp ma 800hz proca, jakoś z 700mb ram i bardzo muli tylko i wyłącznie podczas rpzeglądania internetu. flash świeżo pobrany, próbowalem na każdej przeglądarce i każda tak samo reaguje. np. filmiki na yt i strony szybko sie wczytują ale gdy chce przewijać lub gdy leci filmik to strasznie przycina.

Nie mam pomysłu o co może chodzić, net przez wi-fi ale to nie powinno raczej stanowić problemu… właściwie nawet na chrome podczas przeglądania netu używa 100% proca. no i zamula…

Pomocy :slight_smile:

Procek 800 MHZ w dobie obecnych przeglądarek to dość cienko. Spróbuj zainstalować jakąś lekką przeglądarkę np Midori lub starszą wersję Firefox-a, Opery itd.

Zmiana przeglądarki na starą wersję może nie wystarczyć.

Moim zdaniem winny jest tu wszechobecny Flash którego znienawidziłem właśnie przez to że tak pazerny na pod względem obciążania kompa.

Niestety problem w tym że Adobe nie dba o to aby obniżać jego zapotrzebowanie a starsze wersje flasha (być może mniej pazerne) nie obsłużą wielu stron z flashem.

Kamilss1406 , możesz jeszcze spróbować powyłączać w systemie wszystko co się da i nie jest konieczne.

zdecydowanie procesor wyłącz flasha i zobaczysz, że strony zaczną się płynniej przewijać, innym rozwiązaniem jest firefox ze skonfigurowanym adblockiem (poblkować reklamy flashowe i inne procesorożerne reklamy).

Teraz po próbach zauważyłem że to chyba jest wina usb. Może tak sie dziać ?

Mianowicie chyba nie mam sterowników do usb 2.0. Bo internet mam przez wi-fi usb, tak sam jak pendrive podłącze to dlugo należy czekać na odczytanie. Ale nie moge znaleźć sterów żadnych dobrych do tej płyty :frowning:

Nazwa płyty: Shuttle AV18

Bo gdy strona sie wczyta lub cały film sie zbuforuje to juz działa płynnie.

http://www.viaarena.com/Driver/VIA_4in1_443v.zip

Całkowite wyłączenie flasha obniżyłoby znacznie obciążenie ale nie jest to dobry pomysł bo wszelkie strony z filmikami online typu YouTube przestaną działać (YT ma też wersję html5 ale to oczywiście wymaga najnowszej przeglądarki z jego obsługą a i tak jeszcze nie wszystkie filmiki są w tym).

Użycie AdBlocka Plus w FF to jest bardzo dobry pomysł (dla mnie to tak oczywiste że zapomniałem o tym wspomnieć) bo likwiduje ogromną ilość reklam ale niestety flash jest teraz na praktycznie każdej stronie i stosuje się go nawet do samego menu stron (które często i tak nie ma jakichś efektów których nie dało by się zrobić z użyciem html’a i js) więc to też może nie dać za wiele, niemniej warto pozbyć się reklam ze stron.

Jednak ten sterownik nie pomógł, wydaje mi się że w płycie jesy usb.1.0 dlatego muli. Podobno jest możliwiść kupna jakiejś płytki która będzie miała kilka wejść usb i na 2.0.

Z tym procem nie powojujesz zbytnio. Miałem podobnego kompa tyle że Celeron 1,2 i nie było opcji żeby coś na yt obejrzeć bo wszystko się przycinało. Radzę nieco zmodernizować Twojego kompa.

Macie racje. To nie jest wina usb tylko słabego sprzętu. Wsadziłem lepszą graficzną i juz jest poprawa ale nadal tnie jeszcze więc będę musiał wymienić tą płytę razem z procem.

Niestety, u mnie na Sempron 3000+, 1GB ram oraz Radeon 9200 także się ścina, że aż mam ochotę wyłączyć to wszystko. Żadne zmiany sterowników, lekkie dystrybucje Linuxa nie pomagają, płynnie chodzi jedynie na starym (FF 3.x), a Google Chrome uważany za szybką przeglądarkę wcalę taką nie jest, śmiem stwierdzić, iż działa gorzej niż Opera w najnowszej wersji…