Przydatne Kursy/Certyfikaty Informatyczne dla Uczniów

Witam, mam takie pytanie Czy słyszeliście o jakichś przydatnych kursach Informatycznych, które mógłbym sobie spokojnie wyrobić już w szkole średniej? Chodzi mi o kursy typu CCNA/CCENT, ECDL CAD. Fajnie by było jakby te kursy były bezpłatne(dofinansowanie z UE) lub tanie :smiley: Region tylko Małopolska(Kraków,Chrzanów,Krzeszowice).

Moglibyście podać mi kilka linków do takich kursów(a dokładniej miejsc gdzie mogę je wyrobić) lub stronę do wyszukiwania bo jak na razie nie udało mi się znaleźć nic wartego uwagi. Z góry dzięki :smiley:

PS.Mam 17 lat i moja szkoła nie za bardzo inwestuje w takie sprawy.

CCNA dziś do właściwie standard, jeśli jesteś uczniem, to prawdopodobnie będziesz miał jąkąś zniżkę z tego tytułu. Jeśli nie, możliwe że wystarczy pomęczyć szkołę, aby podpisała jakąś umowę, ale może to też być większa bieganina. Kursy dofinansowywane są raczej dla osób pracujących/firm czy bezrobotnych. Dla ucznia CCNA na własną rękę jest raczej nie osiąganlne, mnie kurs razem z egzaminem certyfikacyjnym (z 58% zniżką) wyniosło 3500zł, gdzie kursy były względnie tanie (700zł/semetrs, spotkałem się z kursami 1500zł/semetsr). Dostępne są również kursy przyśpieszone, ale tu raczej więcej musisz włożyć od siebie i uczyć się raczej tylko na symulatorze, na pełnych kursach masz pełny dostęp do fizycznego sprzętu, a jedynie w domu doszkalasz się na symulatorze. Jeśli jednak ciężko będzie Ci wyłożyć pieniądze na taki kurs, do CCNA możesz przygotować się samodzielnie, oczywiście jeśli masz do tego zapał i samodyscyplinę, z tym że egzamin będzie kosztował Cię więcej i pamiętaj, że CCNA nie jest dostępne w języku polskim, tak więc musisz znać dobrze język w którym możesz zdawać egzamin, tj. angielski, japoński i chyba niemiecki. CCENT możesz pominąć, rób od razu CCNA. CCNET robi się na CCNA Discovery, jeśli masz już podstawową wiedzę na temat komputerów rób CCNA Exploration. Discovery skupia się od zera (czym jest PC, czym jest OS, jak się instaluje OS na PC, a takie rzeczy raczej umiesz), Exploration skupia sią od zera tylko i wyłącznie na sieciach komputerowych (routing, przełączenia, protokoły sieciowe, budowa sieci).

ECDL to takie CCENT, więc raczej nie ma sensu, ECDL przyda się raczej dla osoby szukającej pracy biurowej, a nie jako specjalista IT.

Jeśli interesujesz się sieciami, to CCNA dziś to podstawa, jeśli interesujesz się Linuksami, to możesz pomyśleć nad certyfikatami LPIC, RHCSA (niestety te kursy są drogie i raczej trudno dostępne dla ucznia, więc w grę wchodzi tylko samodzielna nauka) itp. Jeśli preferujesz Windowsy, to certyfikaty Microsoftu (tu nie orientuję się jak z kosztami). Spotykam się różnymi ofertami pracy i niekiedy pracodawcy szukają osobno sieciowców i osobno sysdaminów, ale większość wymaga, aby znać się na sieciach i umieć administrować serwerami. Moim zdaniem sieciowiec powinien mieć przynajmniej podstawowe pojęcie o serwerach, tak samo administrator serwerów bez znajomości działania sieci komputerowych, to raczej kiepski administrator.

@up dzięki. Ale nie orientujesz się może czy jest jakiś wiek minimalny(poziom wykształcenia) do wyrobienia CCNA Exploration(obecnie chyba Routing&Switching).Bo jak czytam oferty to niemal wszędzie napisane jest, że przyjmowani są studenci(a do tego to mi jeszcze daleko).Angielski znam na poziomie średnio-zaawansowanym, więc nie najgorzej. Myślę, że największą barierą dla mnie mogą być koszta, ale jak będzie mi się chciało to i środki się znajdą :) 

Tak, Cisco niedawno reorganizowało certyfikację, dawne CCNA to teraz CCNA R&S, oprócz tego masz CCNA Security i CCNA Wireless, dalej CCNP, CCIE itp.

Do CCNA nie ma żadnych wymagań, wystarczy mieć wiedzę. Na forum ccie.pl nawet znajdziesz wątek o gościu co robił od razu CCIE bez CCNA czy CCNP tyle, że pisał, że miał wiedzę praktyczną z pracy i dostęp do materiałów szkoleniowych. Do zdania CCNA nie ma żadnych wymagań. Jak nie chcesz płacić za kursy, wystarczy trochę samodyscypliny do nauki i jedynie pieniądze na egzamin, bez zniżki to jakieś 300 dolarów plus VAT, tak z 350 dolarów trzeba liczyć.

Jeśli chodzi o studentów, to na ostnim roku ma się najwięcej wolnego czasu, a Ty chodząc do szkoły nie masz czasu na pracę, chyba że uczysz się zocznie. Na weekendy firmy raczej nie pracują, więc uczeń im się nie przyda, a tym bardziej niepełnoletni.

Dzięki .Pytałem o te kursy/certyfikaty, ponieważ chcę przepracować pod względem zawodowym jak najintensywniej szkołę średnią(nie szukam pracy), lecz chcę dowiedzieć/nauczyć jak najwięcej i nie tylko teoretycznie ale także praktycznie. CCNA R&S na razie to nie najlepszy dla mnie pomysł bo certyfikat ważny tylko 3 lata(a za ten czas to będę dopiero kończył technikum).

W ciągu trzech lat możesz zrobić CCNP, więc po skończeniu szkoły możesz być już CCNP. Jeśli miałbyś dostęp do sprzętu, myślę że niekoniecznie musi to być sprzęt Cisco, to do CCNP mógłbyś spokojnie podejść, bo same kursy są przynajmniej dwukrtonie droższe, niż CCNA, a bez wiedzy praktycznej może być ciężko, choć są osobny, które twierdzą, że można zdać CCNP nie widząc nigdy routera na oczy, może i da się, bo nie ma rzeczy niemożliwych, tylko jaki jest sens posiadania CCNP bez praktyki.

Opcje masz dwie, albo zrobić CCNA i po 3 latach odnowić CCNA, albo w ciągu trzech lat robić CCNP. Ewentualnie CCNA możesz robić na ostatnim roku nauki.

IT to nie tylko sieci, jeśli planujesz być również sysadminem, to przydatne mogą być LPIC, RHCSA itp. Chyba, że preferujesz Windowsy, to coś od Microsoftu.

Nie preferuję Microsoftu wolę zdecydowanie jeśli chodzi o zarządzanie infrastrukturą coś opartego na Linux-ie  :)  Muszę zobaczyć sobie ten  RHCSA bo nigdy o tym certyfikacie nie słyszałem. Dzięki wielkie roobal,  za zaangażowanie :slight_smile:

To jest certyfikat Red Hata, Novell również ma swoje ścieżki certyfikacyjne. LPIC to certyfikat ogólnej znajomości Linuksa wydawany przez Linux Professional Institute, tak więc ten certyfikat potwierdza znajomość Linuksa (dowolnego), certyfikaty RH czy Novella potwierdzają znajomość konkretnego systemu (może nie dosłownie, ale na tych systemach operujesz).

Miałem wspomnieć wcześniej, jeśli chodzi o sieci to oczywiście świat na Cisco się nie kończy, do wyboru masz jeszcze ścieżki certyfikacyjne Juniper czy Mikrotik. Przy czym certy Cisco są nawet nie tyle że popularniejsze, co kursy są łatwiejsze w dostępie (zapewne wynika to z popularności), bo np. w swoim regionie nie widzę żadnych kursów przygotowujących do na przykład JCNA (odpowienik CCNA Junipera).

 

Nie ma sprawy.