http://osworld.pl/drastyczne-przyspieszenie-linuksa-dzieki-preload-oraz-prelink/
Artykuł się dość przeterminował. Może ktoś korzysta lub przeprowadzał jakieś testy czy warto stosować te rozwiązania na szybszych maszynach? Czy tez może różnice zupełnie się zatarły i są w granicach błędu statystycznego?
Nie wiem jak jest w przypadku Linuxa, ale analogiczny mechanizm Prefetch w Windowsach to jeden z największych spowalniaczy systemu, który powoduje ciągle mielenie dyskiem. Jeżeli na Linuxie działa to podobnie, to odradzam.
e4rat działa całkiem fajnie i nie mieli dyskiem. Tylko co jakiś czas trzeba odświeżać listę plików + jest taki problem że projekt nie jest za bardzo już rozwijany, na arch żeby go skompilować trzeba przekompilować jedną biblotekę z opcją nie wywalania statycznych wersji bibloteki.
Konradzinski , na forum używamy polskich znaków diakrytycznych (ą, ć, ę, ń i tak dalej). Proszę - korzystając z przycisku Edytuj (na dole każdego posta po prawej stronie) - wyedytować swój post. Zignorowanie tej prośby będzie skutkować przeniesieniem postu do kosza.
Pozdrawiam,
Dimatheus
Używam prelink i preload, prelink przyspiesza start programów, zwłaszcza Libre Office.