Przywracając Snapshot linuxa straciłem całą partycję EFI!

Witajcie. Przywracając snapshoot (zrzut/kopię) linuxa na nowym laptopie , usuneło mi całą partycję EFI.
Przynajmniej tak wyczytuję z gparted które odpaliłem w live cd (partycje efi ma 690 mb i 690 jest wolne)

Byłem przekonany że przywracam obraz na drugi dysk oraz że jako root wybiera również ten drugi dysk.
Coś poszło nie tak ale tak czy siak zastanawia mnie to dlaczego partycje EFI została wyczyszona ?

w jaki sposób ją przywrócić ?? dodam że nie mam dysku instalacyjnego widnows itp itd.
Mam za to na dysku partcyje recovery. Mam też również zrzut partcyji (w tym efi) na dysku zewnętrznym ale w pliku bin.

I teraz czy wystarczy tę kopie EFI skopiować i wszystko się naprawi czy jednak coś mogłem grubo schrzanić ?
No i w jaki sposób plik BIN skopiować do partycji robiąć to na live cd? A może prościej i lepiej uruchomić partycję recovery z dysku (tylko jak ?)

Najpierw “rozpakować” bin a następnie zwyczajnie skopiować w gparted?

A czym była robiona kopia zapasowa - jak? Czym przywracana? Był / jest tam jeszcze Windows?

Uruchom jakieś livecd / liveusb linuksa i pokaż wynik drugiej komendy:

sudo su -
parted -l
1 polubienie

Tak z tego co widze to wszystko zostało (mam nadzieje)
snapshota robiłem na linuxie na innym komputerze poprzez Timeshifta

1pierwszy dysk
Disk /dev/sda: 256GB
Sector size (logical/physical): 512B/4096B
Partition Table: gpt
Disk Flags: 

Number  Start   End    Size    File system  Name                          Flags
 1      1049kB  683MB  682MB   fat32        EFI system partition          boot, esp ( win 10)
 2      683MB   817MB  134MB                Microsoft reserved partition  msftres
 3      817MB   241GB  240GB   ntfs         Basic data partition          msftdata
 4      241GB   242GB  855MB   ntfs                                       hidden, diag
 5      242GB   255GB  12,9GB  ntfs                                       hidden, diag
 6      255GB   256GB  1226MB  ntfs                                       hidden, diag

drugi dysk (na którym wlasnie siedzie tymczasowo linux)
Model: ATA CT250MX500SSD1 (scsi)
Disk /dev/sdb: 250GB
Sector size (logical/physical): 512B/4096B
Partition Table: gpt
Disk Flags: 

Number  Start   End    Size    File system     Name                          Flags
 1      1049kB  135MB  134MB                   Microsoft reserved partition  msftres (win7)
 2      135MB   105GB  105GB   ntfs            Basic data partition          msftdata
 3      105GB   186GB  81,6GB  ext4
 4      186GB   195GB  8389MB  linux-swap(v1)

kopie zapasowa dysków robilem DMDE

No to jak masz uruchomionego linuksa z tego drugiego dysku i on działa to pokaż wynik komendy:

grep sd[a-b] /etc/mtab

Próbowałeś Windows 10 uruchomić?

/dev/sdb3 / ext4 rw,relatime,errors=remount-ro,data=ordered 0 0
/dev/sda1 /boot/efi vfat rw,relatime,fmask=0022,dmask=0022,codepage=437,iocharset=ascii,shortname=mixed,utf8,errors=remount-ro 0 0

Tak próbowałem odpalić windowsa ale wyskakuje błąd (podobnie zresztą jak do innych systemów które miałem)

Swoją drogą wpadłem jeszcze na inny pomysł i odpałem pendrive z instalacja windowsa 7 (który również miałem zainstalowany)
Wybrałem opcje odzyskiwania i wyskoczyło mi takie o to okno:

Może zamiast kombinować i kopiować EFI które sobie zbackapowłem to po prostu naprawić to za pomocą narzędzia z windows 7?
Wygląda to dobrze i bardzo możliwe że się naprawi.
No ale pytam tutaj bo nie jestem pewny. Wiem że mogę to sam sprawdzić ale nie chce dodatkowo namieszać tylko zrobić tak aby było najlepiej i optymalnie

(mam ograniczenie do obrazków w poście tak więc mówie o: )

czyli de fakto o tym:

pytanie. naprawiać w ten sposób czy lepiej skopiować efi / lub coś innego? (teoretycznie laptop nie ma oficjalnego wsparcia na 100 % dla win 7 (pomimo sterowników) tak więc stąd dylemat)

No to w końcu nie wiem - linuks się uruchamia czy nie? Korzysta z EFI czy nie?

Jak będziesz naprawiał rozruch Windows 10 to więcej jak pewne jest, że wykosi pliki linuksa - widziane/montowane w linuksie w katalogu /boot/efi. Jeśli naprawa rozruchu Windowsa się nie powiedzie - zostaniesz w ogóle bez systemu.

EDYCJA:
Obraz Windows 10 można pobrać normalnie stąd:
https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10ISO .

EDCYJA II:
Ty chyba nie chcesz naprawiać W10 za pomocą Windows 7…

Nie. Chce naprawić za pomocą partycji recovery którą mam dysku - ale nie wiem jak

albo kopiując partycje EFI którą mam usuniętą

a 3 opcją jaka mi naszła to właśnie z win 7

Linux sie nie uruchamia ale zainstalowałem NOWY który działa…

No to zrób kopię w linuksie zawartości partycji montowanej w punkcie /boot/efi za pomocą polecenia jako root:

tar -cvf /home/UŻYTKOWNIK/Pulpit/efi.tar /boot/efi

Zapisz plik efi.tar na wolnym pendrive. Z drugiego pendrive przygotuj obraz Win 10 i próbuj naprawić rozruch tego co jest.

Pliki linuksa przywrócisz potem z pliku efi.tar przy użyciu livecd (będzie potrzebna cała ceremonia chroot :stuck_out_tongue: )

Co do uruchomienia z recovery. W tzw. Boot Menu laptopa nie ma pozycji menu do tego? Co to za laptop?

Na linuxie mi nie zależy , jedynie na windowsie. Więc linuxa można olać.

Nie rozumiem po co mam zapisywać plik efi.tar na pendrive.
Nie moge po prostu skopiować partycję EFI w miejsce gdzie teraz jest boot/efi ??

Partycję efi (z backupu) mam aktualnie na pulpicie w linuxie w formacie FAT32ESP.bin:

A czym był przygotowany ten plik .bin?

dmde - właśne ściągłem instalke na linuxa

No to robisz tak samo, tylko trzeba zamienić źródło z celem, na odwrót:
https://dmde.com/manual.html .
https://dmde.com/manual/partitions.html .
https://dmde.com/manual/copysectors.html .

Partition Management -> Create Image/Clone -> Copy Sectors

Instrukcja po polsku:
https://dmde.com/docs/dmde-3.4.4-manual-pl.pdf .

Instalacja i uruchamianie:
http://dmde.com/pl/manual/setup.html .