Oczywiście chodzi mi o gry wydane na PSX i odpalane na PS2. Problem wygląda następująco: niby wszystko jest cacy, jak odpalam na PS2 z kartą do PSX jakieś gierki (przykładowo: Tekken 3, Crash Bandicoot 2 i 3), to konsola “widzi” tę kartę i niby można zrobić save’a… Tylko, że jak zresetuję PS2 i ponownie odpalę tę gierkę to widzę pustkę - żadnych save’ów 
Wyczyściłem nawet dokładnie tę kartę pod interfejsem PSX i do PS2 włożyłem ją kompletnie pustą, ale to nic nie daje… Wersja PS2 to SCPH-77004 (slim) i zaznaczam, że żadnej ingerencji w jej wnętrze NIE BYŁO. Karta pamięci to oryginał Sony i na pewno jest sprawna, bo pod PSX zawsze działała bez najmniejszych problemów.
Jakieś pomysły co z tym fantem zrobić? Bo jak mam grać w Final Fantasy VII bez możliwości zasejwowania, to wolę się pochlastać… 
a PSX niestety już jest zepsuty i płyt nie czyta