Najprościej można to opisać w sposób następujący: odptaszenie „pokaż ikony pulpitu” powoduje nie tylko ukrycie ikon pulpitu, ale ukrycie wszystkiego (plików, folderów, dokumentów itd.), co znajduje się na pulpicie, a co widoczne jest w folderze Desktop (w folderze użytkownika). Wygląda to po prostu na błąd, który może kiedyś zostanie naprawiony, a może nie.
Eliza
PS. Komuś przeszkadza, że z siostrą Agatą korzystamy z jednego komputera?
W Windows 11 25H2 (od niektórych buildów Insider, m.in. 26100+) - odznaczenie tej opcji ukrywa całą zawartość pulpitu, nie tylko „ikony” w sensie graficznym.
Z dokumentacji Insiderów i raportów testerów wynika, że to część uproszczenia zarządzania pulpitem w nowym Windows Core UX - system traktuje teraz pulpit jako „powierzchnię ikon”, a nie folder widoczny 1:1. Ma to ułatwić synchronizację z OneDrive i nowym Windows Backup/Restore .
Można się pobawić i przenieść do innego folderu, przypiąć na pulpit jako skróty (funkcja nowego „Pinned Desktop”).
Windows Core UX - kochane doświadczalne króliczki systemu w11, to po prostu przymiarka do kolejnego Windows.
Skoro tak, to już nie ma o czym gadać. Tyle tylko, że w poprzedniej wersji systemu tak nie było. Odptaszenie „Pokaż ikony Pulpitu” dotyczyło ikon Pulpitu, nie dotyczyło plików programów. Ale zdaje się, że programów też już nie ma - są… aplikacje.
Ja jeszcze dodam, może się do czegoś przyda
(tylko nie wiem czy w Windows 11 to nadal aktualne)
że ikony pulpitu są zwykle w dwóch folderach) C:\Users\obecny_user\Desktop
oraz C:\Users\Public\Desktop
np. skróty zainstalowanych programów pojawiają się czasem na pulpicie publicznym
i nie można ich usunąć z pulpitu bez uprawnień admina.