Pulpit oraz pasek zadań czasami nie reagują

Witam. Ja miałbym jedno pytanie do wszystkich znających systemowe pielesze bo dziwne i niebywałe rzeczy dzieją się ostatnio na moim komputerze z Windows 7.

 

Bywa z tym różnie, ale najczęściej tuż po załadowaniu i starcie systemu po prostu nie reaguje na mysz a to cały Pulpit, a to pasek zadań na przemian wzajemnie jak zauważyłem. Tzn. wskaźnik myszy zawsze lata, ale nie działają LPM i PPM na pasku zadań i jego ikonach, w zasobniku także, zaś np. na Pulpicie wtenczas PPM już działa. Na 2x klik na ikonach Pulpitu owszem też działa, ale z kolei nie działają przyciski otwartych w tym czasie okien itd.

Innym razem z kolei gdy działa normalnie pasek zadań, Pulpit w ogóle nie odpowiada już na mysz jak zaczarowany.

I taki stan trwa chyba dobre kilka minut, po czym na ogół samo normalizuje się.

 

Ponieważ to zdarzenie jest u mnie nowe i dość zaskakujące (nigdy wcześniej go nie było), a wystąpiło już dotąd kilka razy co to trochę mnie już przyznam niepokoi prosiłbym o pomoc Was, może ktoś wie co można tutaj na to poradzić i skąd się to w ogóle bierze ?

Mysz nie będzie odpowiadała, czy pulpit staje się martwy z powodu zawieszenia jakiegoś procesu. To oznacza, że CPU jest zajęte w tym czasie. Gdybyś uruchomił menadżer zadań i wykonał te czynności, co powodują zawieszenie explorera, to zobaczyłbyś, jaki to proces. W podglądzie zdarzeń, we właściwościach czerwonych błędów można poczytać, co powoduje takie obciążenia.

Jedynie, to można użyć RogueKillera z opcji skanuj. Samo użycie skanowania wyłącza problematyczny proces.

Podaj log (link np. z wklej.to), który powstanie po skanowaniu. Albo wykluczysz podejrzany proces, co będzie sugerowało np nawet gryzienie się sterowników i inne błędy systemowe, - albo pokaże zagrożenie, co wlazło w system i mąci. Wtedy można coś działać.

Oczywiście sam wcześniej rozważałem różne możliwe opcje i przyczyny tego zdarzenia. Wśród nich również błędy w procesach, a ściślej tu najbardziej prawdopodobnego od explorera bo ten od czasu do czasu niezależnie od tego lubi się zawiesić też nie wiadomo właściwie dlaczego. 

 

Czy pogryzły się w tym czasie jakieś sterowniki ? Cóż nie wiem, raczej wątpię z uwagi na pewną nagłość wystąpienia (przyp. wcześniej tego nie obserwowałem) czy nagle ot tak coś miałoby się w tym względzie zmienić ?

Być może też myślałem potencjalnych winowajców należy upatrywać w wirt. napędach mocno bądź co bądź ingerujących w system ? Posiadam jeden taki, ale on chyba a raczej na pewno nie korzysta ze specjalnego sterownika (w domyśle sptd) ?

 

W Podglądzie zdarzeń jest mnóstwo pozycji, więc gdzie tego ewent. szukać dokładniej, która zakładka itd. bo to wydaje mi się tutaj jednak kluczowe ? Przejrzałem wstępnie zwłaszcza w System, ale nic szczególnego w tym zwłaszcza w zw. w explorerem nie spostrzegłem.

 

Nie wiem o jakie czynności w MZ ci chodzi ? Ale w czasie kiedy się Pulpit zawiesza nie mogę otworzyć także Menedżera zadań bo wszystko się kompletnie zawiesza - jeśli to o to chodzi.

 

I jeszcze jedna rzecz, może tu ciekawa i pozostająca w związku. Otóż kiedy mam włączoną przeglądarkę Google Chrome, to też ni stąd ni z owąd właśnie też następuje jakby zwiech przeglądarki, przycisków i wszystkiego innego, które nie odpowiadają. Trwa to przez pewien czas.

To nasunęło mi myśl, czy nie jest to przypadkiem wina samego Chrome’a, a ściślej jego elementów w Autostarcie, lub też Autostartu jako takiego tak idąc poszlakowo w poszukiwaniu każdej możliwej przyczyny, na razie jak najdelikatniej i jak najmniej inwazyjnie ?

Bo np. to, że antywirus się tam z czymś pokłócił zaraz po starcie systemu, albo nawet infekcji (traktuję jako ostateczność, ale jednak zawsze się z tym liczę), w rozumieniu podanego narzędzia RogueKiller, który zresztą o ile mi wiadomo jest przeznaczony dla mocno zaawansowanych w jego użyciu (do takich się nie zaliczam) choć całkiem wykluczyć nie można, raczej należy odrzucić ?

Ja Ci nie pisałem, żebyś usuwał RogueKillerem. To program (oczywiście) dla zaawansowanych, ale tych, którzy umieją czytać. Samo użycie skanowania wstępnie zatrzymuje nieprawidłowe procesy i wyświetla log. O tycio prosiłem.

Skoro nie podałeś treści błędów, a ma być ich mnogo, to (oczywiście) trzeba uruchomić FRST i podać logi. Tam poczytamy o errorach.

 

A menadżer zadań ustawiony na zawsze na wierzchu, pokazuje aktualne obciążenia pamięci i CPU. W trakcie zawiechy, widać czarno na białym, jaki proces osiąga prawie 100% CPU. Gdyby to był błąd z pamięcią, to by wyskakiwał komunikat, że pamięć nie może być read i tam takie.

 

W ustawieniach Chrome (na samym prawie dole) odznacz przyśpieszenie, akcelerację sprzętową, jeśli dostępna.

Kolego nie jesteś sam, wieczorem w poniedziałek jeszcze normalnie wszystko działało a we wtorek już miałem ten problem. Jest to co najmniej dziwne zważając na to że kompletnie nic nie było przestawiane, zmieniane w komputerze a mimo to zaczął się ten błąd.

No cóż sam już nie wiem, dużo tego… ? Naprawdę mam z tym pewną konfuzję bo w tych dziennikach zdarzeń jest całe mnóstwo wszelakich pozycji, a ja sam niczego podejrzanego w związku z powyższym tam nie spostrzegłem (chodzi mi głównie o błędy z czerwonym krzyżykiem oczywiście w okolicach dat wystąpień zdarzenia). Nie podałem żadnych treści błędów bo po prostu nie jestem w stanie. Jest ich naprawdę bardzo dużo, a ja nawet nie wiem które to miałyby być i czego w ogóle szukać, nie mam tutaj żadnego punktu oparcia. Proszę zatem o wyrozumiałość.

 

Ale logi z frst-a (z tego programu nie robiłem jeszcze) profilaktycznie mogę podać dla tzw. świętego spokoju, nie wiem tylko czy muszę się dostosować do warunków działu Bezpieczeństwo, cy też może lepiej zrobić całkiem przerzutkę do tego działu ?

Jeżeli pytasz o logi z frst-a to od razu pisz o co dokładnie Ci chodzi (tam konfiguracja, jakie opcje itd.).

I nie wiem, słyszałem też że antywirus Avast którego mam może przeszkadzać nawet w pobraniu tego narzędzia, a także w poprawnym później jego działaniu ? Czy zatem natenczas należy po prostu wyłączyć Avast-a ? Być może o czymś jeszcze należy tutaj pamiętać aby te logi były po prostu dobrze wykonane ?

 

Przepraszam też za to zamieszanie trochę z RogueKillerem, ale nie jestem w tych kwestiach bardzo wprawny i po prostu lubię wiedzieć co ma być zawsze dokładnie (bez żadnych przypadkowych działań i skutków ubocznych) robione by potem podejmować jak najbardziej świadome decyzje. Tym bardziej jeżeli mam używać narzędzi, których możliwości i działania nie znam. Proszę się za to na mnie nie gniewać i nie ganić. 

 

No tak co do MZ, nie mam ustawione na zawsze na wierzchu i stąd. Czy powinienem zatem ?  :slight_smile:

 

A koledze drugiemu radzę by bardziej skonkretyzował swoją póki co dosyć niejasną dla mnie wypowiedź, która w dodatku nie wnosi do tematu absolutnie niczego istotnego, albo każę po prostu usunąć ten post za niezgodne z zasadami dopinanie się. Może więcej argumentów, bo poza tym no to tyle to wiemy wszyscy, a to co najistotniejsze czyli potencjalna nawet przyczyna wciąż jest nieznana.  -_-