Dopiero co połozyłem XP home dla odmiany od NT i odrazu problem. Wszystko smiga ładnie tylko jest mały szkopuł a mianowicie prawy rant pulpitu mam tak jakby nie zablokowany. Tzn moge tam “schowac” ikony, wyjechac kursorem itp. Niby nic takiego ale jest to troche irytujace gdy po kazdy szybszym ruchu myszy w prawą strone muszę “wyciągać” go zza ekranu.
PPM na pulpit --> właściwości > ustawienia > jak masz tam 2 monitory to wyłącz tego z 2 (PPM na niego > wyłącz) > ok