Pulpit zdalny - Możliwości VIsty

Mam drobne pytanie (zadawałem je już na forum dotyczącym Visty, ale nie dostałem wyczerpującej odpowiedzi więc prubuje tutaj)

W WinXPProf można było uruchomić podłączenie pulpitu zdalnego (dwa klikniecia myszką na komputerze i można było łączyć sie do danego komputera przez pulpit zdalny). W WinXP mialo to jednak jedną wade - nie dało się tak, aby równocześnie pracowalo niezależnie dwóch użytkowników (tak jak w Win Serwer). Może ktoś z was zna odpowiedzi na te pytania:

  1. które wersje mają możliwość uruchomienia obsługi pulpiutu zdalnego (tzn na dany komputer z jaką Vistą można sie zalogować przez zdalny pulpit)

  2. czy podobnie jak w WinXP nie może pracować dwóch użytkowników w tym samym czasie

Poczytaj to:

http://windowshelp.microsoft.com/Window … 61045.mspx

http://windowshelp.microsoft.com/Window … a1045.mspx

To nie do końca wyczerpuje problem, tam jest dokładnie opisane jak używać jako klijent pulpitu zdalnego, a ja chcę uzyskać informacje o “serwerze” pulpitu zdalnego, czyli krótko mówiąc czy jest możliwe pracowanie równocześnie kilku użytkowników na jednym komputerze z jakąś Vistą, tak aby Ci urzytkownicy sobie nie przeszkadzali, np wszyscy byli zalogowani przez zdalny pulpit i mogli równocześnie pracować, tak jak było możliwe już na serwerowych wersjach Win 8 lat temu.

nie da się tak, trzeba przerobić pliki systemowe w XP, a to już jest niezgodne z EULA

http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2& … ee+Edition - ten program to umożliwia. Nie jest to Windowsowski zdalny pulpit ale zawsze to jakaś alternatywa :slight_smile:

W pulpicie zdalnym w Win XP może pracować kilku użytkowników równocześnie, wymaga to tylko dodania jednego klucza w rejestrze, kliku zmian w pliku termsrv.dll oraz zmiany kilku ustawień w edytorze polityki grupowej (gpedit.msc)

U mnie czasami 4-5 osób pracuje równocześnie z kilku miejsc w polsce i serwer na Win XP Pro działa zdalnie.

andyq jak mozesz to powiedz wiecej o tym co i gdzie trzeba zrobic zeby mozna bylo logowac wieksza liczbe użytkownikow, bylbym bardzo wdzieczny…