mam pewien problem -może ktoś potrafi mi to wyjaśnić - mieszkam w irlandii i korzystam z internetu Eircom - irlandzki odpowiednik naszej tepsy,płacę za internet z opcją miesięcznego limitu ściągania danych z internetu do 10 GB i uploadu do 1 GB.
Problem w tym że kiedy nie ściągam żadnych danych( filmów,programów, czy muzyki ) licznik na stronie eircomu wskazuje mi że coś ściągnąłem ( licznik ten liczy ściąganie danych od pierwszego do ostatniego dnia każdego miesiąca)- prosty przykład wczoraj odebrałem przez konto skype plik o wielkości 20 mb ,poza tym często oglądam filmiki na you tube i inne filmy online - i pytanie czy takie oglądanie filmów online ,lub słuchanie radia online jest rozumiane jako śćiąganie danych??? Bo ten licznik wskazue mi że od wczoraj ściągnąłem 347 mb - i tego nie rozumiem.Dodam że tylko jeden komputer jest podpięty pod moje łącze i tylko ja z niego korzystam.
czuli prosto możesz maksymalnie pobrać 10GB danych (tekstu, obrazków, dźwięków, itp czy to w stronach www, poczcie email, również rozmawiając z kimś np. na GG to to co ona do ciebie pisze do sa dane przychodzące) i 1GB możesz wysłać (tak samo, wysyłając tekst, pocztę email, gadając na GG)
Nawet jeśli włączysz komputer i nic na nim robić nie bedziesz to on generuje niewielki ruch sieciowy w obydwie strony.
Sam Windows będzie generował taki ruch,w sieciach komputerowych są różne protokoły i sposoby dostępu do sieci,komputer musi ciągle przypominać,że jest dostępny,sieci odbierają brak zgłoszeń jako awarię,i wtedy są włączane algorytmy,które pozwalają bezpiecznie odłączyć taką maszynę w celu naprawy,połączenie musi być utrzymywane w celu,aby np. nie przydzielić innemu komputerowi adresu IP jaki ma twój