Od jakiegoś czasu na dysku C mam folder $Windows.~BT. Rozumiem, że to pełnoprawna instalka Win 10? Czytałem też, że on się pobiera dopiero wtedy gdy się zarezerwuje swoją kopie systemu, a nie pamiętam żebym to robił. Jak na razie nie mam zamiaru instalować Win 10, poczekam do krytycznej daty lipiec 2016. I teraz moje pytanie brzmi, czy jeśli spróbuję sobie to skopiować na pendrive lub wypalić na płytę będę mógł spokojnie na czysto zainstalować ten system nie korzystając z aktualizacji (tylko instalacja po formacie). Czy w przyszłości będę musiał zrobić recovery na Win 7 i potem przejście na Win 10 ? No i pytanie czy system jest tylko powiązany z laptopem na którym ten folder się znajduje ?
Z tego folderu nic nie zainstalujesz kopiując go na pena. Kolejna sprawa instalując na czysto pierwszy raz w10 nie będziesz mógł go aktywować musisz dokonać aktualizacji z poziomu bieżącego systemu.
Od obecnej kompilacji 10586 jest możliwa aktywacja kluczem od Win 7/8.1 po czystej instalacji, bez potrzeby wcześniejszej instalacji jako uaktualnienie.
Trzymaj się z daleka od tej strony z tym narzędziem. DobreProgramy od miesięcy nawet nie próbuje go zaktualizować w swojej bazie programów.
Wystarczy, że tym narzędziem pobierzesz system jako iso i wypalisz na płytę lub zapiszesz na pena, wystartujesz z płyty lub pena komputer i przeprowadzisz instalację na czysto lub jako uaktualnienie.
W przypadku instalacji jako uaktualnienie nie musisz wpisywać klucza systemu, przy czystej instalacji, nie poprzedzonej uaktualnieniem. wpisujesz klucz obecnego Windows 7.
Skoro Ci się nie spieszy, to poczekaj najdłużej jak to możliwe. Aktualnie “Narzędzie” pobierz (ale nie z DP) dopiero jak będziesz chciał pobierać system.
Tak, najlepiej nie czekaj do ostatniej chwili, zrób to minimum 1-2 tygodnie przed tym terminem, bo na koniec pewno znów się serwery zatkają i będą problemy z aktywacją jak przez pierwsze dni od premiery.
U mnie Win10 działa bez problemów żadnych od dnia, kiedy wyszła druga, bądź trzecia wersja buildu, aż do dziś. Raz zdarzyło się, że menu start nie otwierało się, ale przeczekałem to, zaktualizowałem do jeszcze nowszego buildu Win10 i od tamtej pory nawet menu start działa.
Owszem mają, mój lapek wylądował w serwisie, bo po instalacji Windows 10 przestał się uruchamiać, nawet do ustawień UEFI nie można wejść. Oddałem go do naprawy gwarancyjnej.
Jeśli chodzi o sterowniki, to na większości komputerów (głownie firmowych) nie spotkałem się z problemami.
Co do rezerwacji, dokonywało się jej przed premierą, obecnie Microsoft wciska każdemu aktualizację. Na służbowym laptopie mam pobraną 10, pomimo że nie rezorwowałem. Na komputerach firmowych, niektórzy pracownicy nieświadomie zaktualizowali Windows 7 do 10, która również nie była rezerwowana. Microsoft wciska Windows 10 wszystkim i wręcz wymusza instalację (żeby pobrać aktualizację z Windows Update dla Windows 7, trzeba przeglądać aktualizacje).
Nie pamiętam jaką kompilację niedawno ściągnąłem ale też było napisane, że można aktywować kluczem od W7/8/8.1 oczywiście aktywacja nie zadziałała Klucz w czasie instalacji został przyjęty tym bardziej byłem przekonany, że aktywacja zadziała i niestety skończyło się na ponownej instalacji systemu. Zostałem po tym na W8.1 zniechęcony troszkę tymi wiecznymi problemami z aktywacją systemu. Niedawno opisywałem w innym wątku problem z aktywacją przy wymianie m.in. płyty głównej.