Pytanie o legalność windows 7 pro

witam czy ta aukcja uczyni że kupię legalnego Windowsa?

Nie wiem na ile to legalne, ale ja bym nie kupił od allegrowicza który ma mniej pozytywnych komentarzy ode mnie :stuck_out_tongue:

1 polubienie

OEM pozostanie licencją przypisaną do sprzętu. Stan używany, platforma: tylko dla platformy PC, rodzaj: klucz, OEM.
lukaszintel86 - tego MS nie zaakceptuje, bo licencja OEM wyklucza takie gimnastyki. Pewnie jest ominięcie przeszkód aktywacji, ale w razie wątpliwości prawnych takie OEM na innym sprzęcie, to ma swój paragraf w KK.
Właśnie na prawnych unikach kręci się wielki biznes, a to bywa nieakceptowalne.

pan wysyła wyrok KIO gdzie uznano takie licecncje w MSW, Cos mi sie wydaje żę dyrektuywa UE borni tego sprzedawce

Nie. To jest ściema, gdzie to już 49894568954 sprzedawca zasłania się dyrektywami wyrwanymi z kontekstu.
Ciekawe, czy gdybym zadzwonił do MS, to czy by mi potwierdzili, że ta firma jest ich oficjalnym partnerem i ma pozwolenie na handel naklejkami z odzysku :smiley:

1 polubienie

Są dwie strony legalności. MS, który nie dopuszcza odsprzedaży używanego klucza na utylizowanym sprzęcie komputerowym i UE, która daje możliwość Europejczykowi odsprzedaży oprogramowania/klucza pod warunkiem, że nie będzie on używany/istniał na dotychczasowym sprzęcie.

Koniec końca to MS i tak ma ostatnie zdanie w tej kwestii.

Jak są jakieś problemy z aktywacją to zwyczajnie wystawiają opinię negatywną i sprzedawca takiego klucza zwykle wysyła drugi klucz, który da się poprawnie zaktywować, a negatyw za porozumieniem stron jest unieważniany.
W oczach MS klucz jest nielegalny, a w świetle prawa UE legalny i tyle.
Chociaż lepiej jak brać to te najtańsze - jak coś - kasy tak nie szkoda.

Nie jestem prawnikiem, ale tak zazwyczaj można wywnioskować po tym co piszą w sieci.

Pozostaje pytanie o sensowność takiego zakupu, bo moim zdaniem to naciąganie. Na popularnej porównywarce cenowej znalazłem Windowsy 7 w wersji PRO za 239zł - po przejściu na stronę sklepu okazuje się że kosztuje 194zł.
Moim zdaniem lepiej dołożyć kilka złotych i nie mieć problemu.
Z drugiej strony kupowanie teraz licencji na system który traci wsparcie za niecałe 3 lata mija się z celem. Lepiej kupić minimum Windows 8.1

MS od czasu do czasu robi kontrolowane zakupy i podejrzane firmeki często kończą tak:

Morał jest taki, że chytry traci 2 razy i lepiej jest kupić system za normalną cenę u oficjalnego partnera.

Okey,rozumiem iż wiele osób twierdzi że to są zwykłe nielegalne aukcje spokojnie tylko dlaczego serwis allegro nie interweniuje skoro to bubel przecież marka Allegro powinna dbać o legalność produktów bo oni się pod tym podpisują czy to nie wprowadzanie jawne ludzi w błąd?

To tak jakbyś zapytał dlaczego na YouTube są nielegalne treści :wink:

Tylko że w allegro"kasa na blacie"jawnie.

Legalny tylko jeśli ktoś po raz drugi, dziesiąty, setny nie sprzedaje dokładnie tego samego klucza. A co do tego nie można mieć pewności.

Masz nalepkę licencyjną i dowód zakupu to masz legalny system.

Błąd, taki klucz jest NIELEGALNY w świetle prawa UE. Zanim coś chlapniesz to poczytaj tą dyrektywę :slight_smile: Podpowiem, co innego nowa licencja OEM a co innego odzyskana z innego komputera …

Prawo UE nie pozwala wydawcy oprogramowania decydować o tym, co użytkownik będzie robił z oprogramowaniem (w ramach posiadanej przez siebie pojedynczej jego kopii). Nie wolno mu go tylko kopiować, poza kopiowaniem związanym z procesami technicznymi (np. z dysku twardego do pamięci RAM, czy kopiowanie w ramach procesu przenoszenia pliku na inny nośnik - pod warunkiem, że cały proces zostanie dokończony i oryginał zostanie usunięty) i wykonaniem bodajże tylko jednej kopii zapasowej. W szczególności nie pozwala mu decydować w sprawie prawa do odsprzedaży tego oprogramowania.

Czyli teoretycznie rzecz biorąc odzyskana z innego komputera licencja OEM w UE nielegalna nie jest. O ile na oryginalnym komputerze program (tutaj: system) zostanie odinstalowany.

Inną kwestią jest to, że nikt nie zabrania wydawcom wprowadzać ograniczeń technicznych uniemożliwiających korzystanie z oprogramowania na innym sprzęcie, a łamanie tych ograniczeń jest już nielegalne. Więc jeśli taki system na nowym sprzęcie nie przejdzie aktywacji (także telefonicznej), to nic z tym w legalny sposób nie zrobisz.

Nie będzie to legalny Windows.

Nie byłbym tego taki pewny.

Tak jak piszę, w UE Microsoft nie ma prawa decydować, czy użytkownikowi będzie wolno odsprzedać system, który zakupił, czy nie. Taka decyzja, jaką Microsoft podjął i zapisał w umowie licencyjnej, po prostu nie ma zastosowania w Europie. Prawo takiej możliwości nie przewiduje. Microsoft działa tu ponad prawem (co jest zrozumiałe, bo prawo USA na coś takiego pozwala, a licencja jest jedna na cały świat) i można ich co najwyżej z tego powodu wyśmiać.

Ale jeśli Microsoft takiego systemu nie będzie chciał nam zaktywować (a do tego nikt ich nie zmusi - tak działa program/system, że daje nam dostęp do swoich funkcji pod określonymi warunkami; to nie jest już żadna umowa, tylko po prostu funkcjonalność programu, to sytuacja analogiczna jakbyś chciał zainstalować 64-bitową edycję systemu na komputerze z procesorem 32-bitowym, albo Windowsa 10 - 32-bitowego - na komputerze z procesorem i486), nie musi tego robić i nie będzie można ich do tego zmusić. A obchodzenie tej aktywacji poprzez ingerencję w program nie stanie się nagle legalne.

Jeśli natomiast tego Windowsa nam zaktywują, to można go używać.