Wal śmiało, tutaj może się czegoś doczytasz 
http://pl.wikipedia.org/wiki/Przykazania_ko%C5%9Bcielne
“w okresach pokuty powstrzymywać się od udziału w zabawach”
Jeżeli nie chcesz popełnić grzechu ciężkiego, to zabawy osiemnastkowej zrobić nie możesz w okresie pokuty, czyli od Środy Popielcowej do Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, potem masz “pokutny” piątek w Wielki Piątek, a Wielka Sobota jest bardziej tradycyjnie nastawiona na Wigilię Paschalną i dopiero po tej liturgii uznaje się całkowity koniec jakiegokolwiek okresu pokuty, więc do tego czasu też bym sobie odpuścił. Potem można robić jak chcesz. Dodam, że picie alkoholu nie jest jakąś zabawą, dlatego tak samo można wypić w okresie Wielkiego Postu alkohol, jak i obejrzeć film czy pograć w coś na świeżym powietrzu, spotkanie ze znajomymi też nie musi być zabawą.
“rób osiemnastkę post wymyślił człowiek a nie żaden bóg, grzechu mieć nie będziesz bo nie ma tego w 10 przykazaniach (pamiętaj abyś dzień święty święcł)”
Taa, a do 40dni Chrystusa na pustyni i słów “Cokolwiek zwiążesz na ziemi będzie związane na niebie” już nie doszedłeś w Piśmie Świętym… A jak uznajesz “10 przykazań” to chociaż pisz Bóg…
Jeśli Ty jesteś wierzący… to zrób tak jak nakazuje Twoja religia.
Jeśli nie jesteś Chrześcijaninem to możesz zrobić, ale wtedy co z osobami zaproszonymi?
To reguluje 5 przykazań kościelnych, ale Kościoła Katolickiego (katolicyzm jest wyznaniem), a nie religii chrześcijańskiej. Jak ktoś jest np. prawosławny to te przykazania go nie obowiązują.
Kościół powołuje się na św.Piotra tłumacząc Swą pozycję
-ale Jezus nie powiedział nic o Takim Kościele , który będzie się opierał na słowach skierowanych do
św.Piotra…
-40 dni na pustyni Jezusa było Jego Duchową Walką z Duchem Syna Zatracenia…
-chrzest Janowy dotyczył pokuty i nieuchronności kary…
-chrzest w Imię Ojca Syna i Ducha Św. niósł Wiarę w “ułaskawienie” w myśl obietnicy danej
Adamowi i Ewie oraz Noemu…
-co uczynisz będzie Twoim Wyborem ale Mi się wydaje,że Winy wobec Kościoła
nie są tym samym , co Winy Wobec Boga Ojca…
-i własnego Sumienia…
Radzę poczytać Pismo Święte nie na wyrywki i trochę innych pozycji (by nie traktować wszystkiego dosłownie), tylko nie w stylu “Śtrażnicy”…
Wracając do pytania, to jeżeli ktoś jest w Kościele katolickim, to jest zobowiązany do przestrzegania przykazań kościelnych. Jak ktoś nie jest/nie chce być to może sobie interpretować Pismo Święte (o ile je uznaje) jak mu się podoba.
ja to bym odwalil najlepiej w wielki piatek , przy czym dużo tłustej kiełbachy musi być ; )
-jak Mojżesz możesz nieść misję “cywilizacyjną” w Naszym świecie omijając zabobony
i niedouczenie “sklerykowanego” społeczeństwa…
–ale z tym opilstwem i balangowaniem to z umiarem…"skromność zachowań nie musi świadczyć
o Pustce duchowej…"
-Radości nie trzeba demonstrować-wystarczy ją czuć…
Czyli tak jak myślałem najlepszym terminem będzie 12 marca czyli świąteczna niedziela. W końcu postu już nie ma, każdy będzie miał wolne, a do tego wolny poniedziałek. Nic więcej do szczęście nie potrzeba. Dzięki za opinie, niektóre dały mi wiele do myślenia. Pozdrawiam
to zależy po prostu od tego na ile uważasz się katolikiem?
Impreze zawsze można zrobić potem…
Pozdro
Nie rozumiem . Jak to potem??? Przecież w niedzielę już postu nie ma i na pewno wszystkim zaproszonym termin ten będzie odpowiadał biorąc pod uwagę wolny poniedziałek.
Potem w sensie po Wielkim Poście, a nie po niedzieli.