[Quake 3] - dziwne zachowanie sie gry [działa za szybko?]

Hmm mam taki problem może ktoś wie jak go rozwiazać jak chcę sobie pograć na multi to mam dość wysoki ping ok 120 ms [wysoki bo w windzie mam ok 40-50] no i wogole gracze tak dziwnie przeskakują… miałem podobny problem z Rune-m (okazało się że źle odczytywał prędkość procesora ale to już zrobione) no i czesto jak biegam po mapce to gra się na 0,5-1 sekuny przycina tak jak by synchronizowała prędkość z serwerem wie ktos jak to naprawić??:>

zapomniałem dodać konfig taki jak w opisie… linux: gentoo, stery grafy 100.14 , net: 1024/256

EDIT To Mod: Już poprawione;) mam nadzieję że niczego nie przegapiłem;)

Sanct , przypominam, że na forum należy pisać także z polskimi literkami (ą, ę, ź, ć, ó, ł, ń), dlatego proszę o poprawienie powyższego posta. W przypadku zignorowania prośby, temat poleci do śmietnika.

To normalne gra musi mieć ciągłość połączenia miedzy serwerem. Po prostu wybieraj serwery z mniejszym pingiem bądź zmień dostawce internetu.

W singlu zapewne nic takiego się nie dzieje

Wklep w konsoli:

/rate 25000

oraz

/cl_maxpackets 100

jest jakby lepiej:) dzięki :wink: jeszcze się zdarzają przycięcia ale już rzadziej znacznie rzadziej;) hmm może poprostu wystarczy konfiguracje z windy przekopiować??:slight_smile:

Wpisz jeszcze

I w opcjach włącz sobie simple items i powyłączaj rózne cienie w konsoli :slight_smile: niby mało, ale jak sie uzbiera :slight_smile:

A jak chcesz coś z windowsa kopiować to wystarczy jak skopiujesz sobie swoje cfg napisane jako q3confiq.cfg, jest w folderze baseq3 i w rożnych innych folderach (zależy ile masz modów) w każdym innym modzie masz inne cfg. Chyba że robiłeś takie samo :slight_smile: