Posiadam kartę graficzną Palit Radeon HD 2600XT Sonic 256MB DDR3 (128-bit). Sterowniki są zainstalowane najnowsze ze strony AMD-ATI. Podczas przeglądania internetu, po jakimś czasie obraz zamiera i włącza się funkcja VPU. Potrafi się to zdarzyć nawet kilka razy dziennie. Karta się nie przegrzewa (temp ok 41-42 st. C). Częściowo problem rozwiązuje zmniejszenie taktowania GPU do 730 MHz, chociaż karta ma nominalnie 800 MHz (i przy tej częstotliwości najczęściej włącza się VPU).
Często firmy wypuszczają karty fabrycznie podkręcone powyżej specyfikacji,być może właśnie masz taką kartę i akurat w tym wypadku rdzeń nie wyrabia,bo jak piszesz przy mniejszym taktowaniu rzadziej to występuje.Jak masz gwarancję to idź do sklepu i reklamuj.
Dzieje się to tylko podczas przeglądania internetu (używam FF, ale na Operze jest tak samo). Szczególnie podczas przewijania stron. Jak nie używam przeglądarki to wszystko jest OK.
Jak wyłączę VPU to mam BSoD z plikiem ati2dvag z kodami 0x000000EA (0x87F3FBD8 0x8840DCD0 0xF78BECBC 0x00000001)
Jak dzieje się to tylko podczas przeglądania internetu to może jest wina sterowników,karta jest nowa i sterowniki pewnie też jeszcze niedopracowane.Widzę,że pojawiła się wersja 7.9 a Ty jaką masz?
Mnie też stery najbardziej pasują. Mam Catalyst 7.8, ale zaraz zainstaluję te najnowsze i zobaczę jak będzie. hevet dzięki za info o najświeższych sterach.
może aktualizacja biosu płyty głównej coś pomoże. zainstaluj win xp od nowa wszystkie patch-e a najpierw zacznij od wyłączenia w sterownikach opcji vpu recover.
Te najnowsze stery to już 3 wersja sterowników (po 7.8 i wcześniej tych z CD dołączonego do karty). A Omegi, z tego co widze, to nie ma jeszcze dla Radeonów HD 2600XT :?
Złączono Posta: 12.09.2007 (Sro) 11:02
Patrz mój wcześniejszy post:
Złączono Posta: 12.09.2007 (Sro) 14:44
Ok godz. 14 znowu miałem wiadomy problem, ale nie miałem neta (modernizacja sieci), więc najczęściej zdarza się to przy przeglądaniu neta, ale nie tylko.
Z tego co tu napisałeś możesz jeśli już próbować updatować bios karty graficznej, ale z uwagi na to iż jest to nieco trudniejsze i bardziej ryzykowne niż w przypadku biosu płyty głównej, a przede wszystkim dlatego że karta jest na gwarancji, zadzwoń do sklpeu/serwisu w tej kwestii żeby nie trzymali ci tej karty zbyt długo w serwisie jak ją oddasz.
Zauważyłem na stronie ASUSa jeszcze nowszy BIOS i zaktualizowałem kompa wczoraj. Póki co VPU się nie włącza, ani nic się nie zacina. Jednym słowem wszystko chodzi bardzo dobrze. :mrgreen: