Radeon HD5450 nie akceleruje YouTube, klatkowanie obrazu

Witam

Mam złożony zestaw HTPC (na częściach niżej wypisanych) który ma za zadanie odtwarzać filmy FHD (60kl/s) oraz mają na niego być streamowane gry z innego komputera poprzez LAN.

Niestety przy odtwarzaniu YouTube karta graficzna nie kwapi się pomagać w odtwarzaniu i jej użycie wynosi 0% kiedy procesor jest katowany w 100%, czego wynikiem jest klatkowanie obrazu. Próbowałem także z dodatkiem h264ify który poprawił sprawę (karta graficzna - 30%/proc. 100%) ale tylko na papierze bo obraz klatkuje tak samo,

Sterowniki pobrałem w wersji Beta ze strony AMD, na wersji nie-beta jest gorzej (nawet w Windows-ie). Teraz odemnie pytanie - czy można to jakoś poprawić? Czy to naprawde taki kiczowaty sprzęt?

  • CPU: Intel Pentium E5400 [2x 3,5GHz] (po przetaktowaniu)
  • RAM: 2x 2GB Hynix 800MHz DDR2
  • Płyta: Foxconn G31MV-K
  • GPU: Sapphire Radeon HD 5450 512MB [DDR2]
  • HDD: Seagate Momentus 320GB 5400RPM
  • Zasil.: Fortron 350W

Pozdrawiam

Jaki system? Fortrona trochę mało.
Zostaw mysz i klawiaturę, podpięty interne - resztę wszystko wypnij, oprócz monitora. Starszy sprzęt rozkręciłbym i odpiąłbym nawet stacje dyskietek.
Wtedy dopiero sprawdź.

Ups, zapomniałem dopisać

Przeglądarka Chrome (x64)
Windows 10 Home x64 (Creators Update)
Pod komputer mam podpięty tylko jeszcze napęd DVD (IDE)

Z zewnątrz klawiaturę Logitech K400 Plus, HDMI (Ekran 1080p) i standardowo Ethernet.

Dodam że system jest na nowo zainstalowany (2 dni temu) i jeśli instaluję jakiekolwiek oprogramowanie odhaczam wszystkie dodatki, (w tym dodatki do sterowników typu AMD Gaming Evolved). Sprzęt w stanie spoczynku jest używany w 0% (Procesor/K.Graf) 30% (RAM) więc żadne wynalazki typu svchost.exe nie zabierają 100% zasobów. (Pomiary z MSI Afterburner)

Pozdrawiam.

Dziwna sprawa.
Mam bardzo podobną konfigurację z tą samą kartą i u mnie wszystko śmiga bez problemu (nawet filmy YT 1080). Na linuxie był problem - wiadomo AMD - ale na win 10 jest ok.
Sprawdzałeś na innych przeglądarkach?

Spróbuj wyłączyć “kompozycję pulpitu” w Efektach wizualnych, ja miałem takie klatkowanie na windowsie 7 i to mi pomogło, być może na windowsie 10 jest podobnie.

Wystarczy do tej konfiguracji.

Po odpięciu napędu i czytnika kart, (nie ma żadnych dodatkowych części), - brak rezultatu

Edge - Trochę lepiej ale występują częste zniekształcenia obrazu, użycie procesora skacze, często 100%. Niestety nie ma dodatku h264ify na edge, chyba że się mylę. Użycie GPU 0%

Firefox - jest bardzo źle -wyświetla sekundę materiału potem obraz zawiesza się (odtwarzacz i przeglądarka reagują na pauzę, scrollowanie w dół itp.), użycie CPU stałe 100% GPU: 0%
Po zainstalowaniu dodatku h264ify przez tą chwilę odtwarzania użycie GPU wynosiło 70% kiedy procesor 40%. Ale odtwarzać dalej nie chce

Opera - Identycznie jak w Chrome, ale nie ma tutaj dodatku h264ify

W Windows 10 postanowili takową opcję usunąć - nie ma jej w opcjach efektów wizualnych

Nawet w tej chwili odpaliłem sobie YT 1080 i procek maksymalnie obciąża się na 53%. Może to wina systemu? Też mam win 10 ale jeszcze nie Creators… Spróbuj jeszcze może powalczyć ze sterownikiem karty graficznej…

Do chrome, firefoxa i opery jest ten dodatek:


Ma domyślnie ustawienie nawet wyższą rozdzielczość niż 1080p. Ma też przyspieszenie buforowania.
Wrzucę przykład na 11 letnim pc z XP:

Uruchom komputer z płyty Live z Linuksem i sprawdź jak wówczas odtwarza filmy.
Okaże się, czy to wina systemu czy sprzęt nie daje rady (choć wątpię)
A może problemy z prędkością i stabilnością połączenia internetowego?

Magic Actions z włączeniem przyśpieszenia buforowania oraz wymuszenia kodeka nic nie dało. Dalej CPU pędzi ile fabryka dała. Jest dużo “dropped frames” - prawie 50% jest pomijanych

Na Ubuntu 16.10 z Firefox-em jest lepiej, jednak czuć spowolnienia obrazu, gubi 1/3 klatek.

Mimo wszystko nie za bardzo widzi mi się zmiana systemu chociażby ze względu na tak ustawione Menu start


i tryb tabletu który akurat się wpasowywuje w całość

Na innych komputerach nie ma problemu, laptop podłączony pod ten sam kabel ethernet daje radę wyświetlać filmy bez problemu.

Mam wrażenie że czeka mnie zakup nowszego sprzętu, akurat znalazłem (w miarę) ciekawą ofertę ~ 200zł (odejmując maks. 100zł za sprzedaż obecnych części = koszt “upgrade” 100-130zł )

  • Celeron G1820
  • 4GB DDR3
  • Asus H81M-K
  • przejściówka DVI-D -> HDMI

Tylko wyrzuciłbym tego Radka na rzecz zintegrowanej HD Graphics i tu moje pytanie czy taki zestaw udźwignąłby filmy już 4k na Youtube czy po najtańszym Haswell-u nie mogę tego wymagać (1080p/60 raczej powinien dać radę jak na procesor z 2013/14r…) oraz czy przejściówki DVI ->HDMI umożliwiają przesył dźwięku?

Pozdrawiam

Cały czas mam wrażenie, że masz coś nie tak z systemem… Możesz na próbę zainstalować Win 7?
Lunux na tym sprzęcie u mnie też nie bardzo chciał chodzić (mówię o odtwarzaniu YT full hd) - mam wrażenie, że nie do końca lubi się z Radeonem. Za to zarówno Win 7, jak i Win 10 śmiga bez problemu. :slight_smile:

A jakie masz ustawienie w Chrome odnośnie akceleracji grafiki? Spróbuj przełączyć na off lub on. Ewentualnie wejdź w Menedżera urządzeń i ręcznie wymuś aktualizację sterowników dla swojej grafiki. U mnie dla mobilnego radeona Windows 10 znajduje zawsze nowszą wersję, niż jest dostępna na Windows Update.