Mam pewien problem a mianowicie posiadam kartę graficzną Radeon x1900 XTX i gdy włączę jakąś grę np. Call of Duty 4 to po 5 minutach gry lub nawet wcześniej… a czasem później (nie jestem w stanie określić) ekran cały staje w artefaktach i muszę dać reset kompa… ta karta ma zazwyczaj wysokie temperatury, ale to na pewno nie jest tego problem ponieważ w 5 minut nie jest w stanie mi się aż tak ‘rozgrzać’ … zasilacz mam syfiasty Codegen 350w już zamówiłem nowy : Seasonic 400w jutro do mnie dotrze… i się właśnie zastanawiam czy to coś pomoże ? czy to jest wina zasilacza? Karta ta jest podpinana pod PCI-e i do tego ma złącze molex pod zasilacz… bez tego działa tylko w trybie 2D… więc tak sobie myślę, że jak już zaczyna wykorzystywać tryb 3D (czyt.: większy pobór mocy…) to zasilacz nie wyrabia… co o tym myślicie ? i z góry dziękuję za pomoc.
Dodam jeszcze, że moim zdaniem jeśli to by była wina karty graficznej… to mógłbym ‘wrócić’ do windowsa po tym jak ekran staje cały w artefaktach, bądz sterownik ATI sam by to wymusił (VPU recovery).
Po wymianie zasilacza ‘zwisy’ zniknęły… tak jak myślałem. … lecz jest kolejny problem mianowicie jeśli nie ustawie obrotów wiatraczka od grafiki na 100 procent… to o grze mogę zapomnieć w pare minut temperatura rośnie do ponad 90 stopni … przy 100% obrotów GPU ma natomiast ok 60 stopni… tylko voltage regulation temperature jest ok 80… i to nie ma znaczenia czy wiatraczek kręci się 100 czy 50 procent… oczywiście przy tych 50 jest znacznie więcej niż to 80… nie wiem czy zakup jakiegoś chłodzenia pomoże? czy jest to w ogóle opłacalne ?..