Witam, mam taką sytuację: posiadam dysk zewnętrzny 500 gb i mały dysk 2,5 cala 40 gb
Pytanie: czy można stworzyć macierz RAID 0 o wielkości 80 gb, a z pozostałego miejsca na dysku zewnętrznym utworzyć normalną partycję o wielkości 460 gb?
http://programistrz.pl/ciekawostki/raid/ - akapit o ciekawostce (to tak ogólnie o 2 macierzach).
A co do Ciebie - z dyskiem zewnętrznym bym nie eksperymentował (jest podłączony po USB?), tylko podłączył do bezpośrednio do złącza SATA.
Nie wiem, jak się zachowa kontroler RAID dla takich dysków (500 i 40 GB), ale jest mała szansa, że da się założyć macierz z 40 GB dużego dysku i 40 GB całego małego dysku a pozostałą część wykorzystać (musiałby być z tego 460 GB stworzona druga macierz - ale nie ma drugiego dysku).
Poza tym mały dysk 40 GB na pewno nie jest tak szybki i zysk szybkościowy z zrobienia macierzy byłby niewielki, a ryzyko utraty danych większe.
EDIT: pokręciłem dyski - myślałem, że ta 40 GB jest dyskiem zewnętrznym. Ten dysk 40 GB jest w laptopie? Co do macierzy RAID - raczej daruj ją sobie w tej konfiguracji co masz. I pamiętaj, że dysk na USB (pewnie 2.0) będzie miał dość wolny transfer (50-60 MB/s).