RAID 0 i RAID 1 osobne macierze, czy tak można

Witam,

Przymierzam się do zmiany platformy na Core i5.

Większość płyt obsługuje macierze RAID.

Teraz na moim starym PC korzystam z RAID 1 (2x160GB Samsung)

bo zależy mi na bezpieczeństwie danych.

Chciałbym jakoś wykorzystać dyski, które teraz posiadam,

2x160GB Samsung, 1x320GB Hitachi.

Chciałbym zrobić RAID 0+1. Najlepiej 4 te same dyski np. po 500GB,

ale mam co mam.

Więc zastanawiam się co byłoby najkorzystniejsze przy aktualnie

posiadanych dyskach. Może dokupić 1x320GB Hitachi.

Wtedy miałbym 2x160GB + 2x320GB.

Jak najkorzystniej wykorzystać je w RAID ?

… a możę nic nie dokupować i zrobić 2x160GB RAID 0 a 1x320GB jako backup.

Czy da się może zrobić osobno RAID 0 i RAID 1 a nie RAID 0+1 ?

Zrób sobie raid 5 i bedziesz miał :stuck_out_tongue:

Nie potrzebna zabawa w 0+1 :stuck_out_tongue:

Poczytaj na wikipedi tam masz opisy wszystkich raid-ow i napewno wybierzesz jakiś bardziej odpowiadający :stuck_out_tongue:

RAID 5 [edytuj]

RAID 5.svg

Poziom piąty pracuje bardzo podobnie do poziomu czwartego z tą różnicą, iż bity parzystości nie są zapisywane na specjalnie do tego przeznaczonym dysku, lecz są rozpraszane po całej strukturze macierzy. RAID 5 umożliwia odzyskanie danych w razie awarii jednego z dysków przy wykorzystaniu danych i kodów korekcyjnych zapisanych na pozostałych dyskach (zamiast tak jak w 3. na jednym specjalnie do tego przeznaczonym, co nieznacznie zmniejsza koszty i daje lepsze gwarancje bezpieczeństwa). RAID 5 oferuje większą prędkość odczytu niż mirroring ale przy jego zastosowaniu nieznacznie spada prędkość zapisu. Poziom piąty jest całkowicie bezpieczny dla danych - w razie awarii system automatycznie odbuduje utracone dane, tak by mogły być odczytywane, zmniejszając jednak bieżącą wydajność macierzy. Spowolnienie jest chwilowe. Po zamontowaniu nowego dysku i odtworzeniu danych wydajność macierzy wraca do normy.

Macierz składa się z 3 lub więcej dysków. Przy macierzy liczącej N dysków jej objętość wynosi N - 1 dysków. Przy łączeniu dysków o różnej pojemności otrzymujemy objętość najmniejszego dysku razy N - 1. Sumy kontrolne danych dzielone są na N części, przy czym każda część składowana jest na innym dysku, a wyliczana jest z odpowiedniego fragmentu danych składowanych na pozostałych N-1 dyskach.

Korzyści:

* odporność na awarię jednego dysku

* zwiększona szybkość odczytu - porównywalna do macierzy RAID 0 złożonej z N-1 dysków

Wady:

* zmniejszona szybkość zapisu z powodu konieczności kalkulowania sum kontrolnych (eliminowana poprzez zastosowanie sprzętowego kontrolera RAID5)

* w przypadku awarii dysku dostęp do danych jest spowolniony z powodu obliczeń sum kontrolnych

* odbudowa macierzy po wymianie dysku jest operacją kosztowną obliczeniowo i powoduje spowolnienie operacji odczytu i zapisu

I po wymianie dysku macierz jest przywracana :stuck_out_tongue:

Kaczorinax , Tak, dzięki.

Oczywiście wcześniej czytałem już o macierzach RAID.

Po lekturze i opiniach na innych forach raczej RAID 5 odpada.

Myślę, że w moim przypadku (mam takie a nie inne dyski)

najlepiej będzi zrobić 2x160GB w RAID 0 (podzielić na partycje sytemową i kilka

partycji z danymi i robocze) a na dysku 320GB zrobić Backup danych.

Ponieważ nie mam dysków o jednakowej pojemności, nie chciałbym jej tracić.

Dla RAID 0 możnaby kupić jeszcze jednego Samsunga 160GB za ok.100 zł

dla zwiększenia transferu.

Oki skoro raid 5 ci nie przypada :stuck_out_tongue:

Powiem ci kumpel ma z 4 dysków i komp chodzi pięknie(ma sprzętowy kontroler), ale jak coś kopiuje z mojego dysku pod e-sata to przy zapisie można… :stuck_out_tongue:

Odczyt ma wysoki ale zapis ma na poziomie mojego lapka :stuck_out_tongue:

i dobrze myslisz :slight_smile:

zrob raid0 na 2x 160gb i backup na 320, dokup jakis szybkie 500gb na jednym talezu i masz calkiem sprawny system 8)

ps. mam raid0 na raptorach 2x 36gb i jakas 80’tke IDE na przejsciowce podpiete pod sata300 na ICH9R, wiec na 10R pojdzie tym bardziej

OK.

Sprzętowy kontroler RAID jest drogi.

Odczyt w RAID 5 jest podobnie jak w RAID 0 zwiększony (w przybliżeniu jest sumą przepustowości

dysków) zaś zapis na poziomie najwolniejszego dysku.

Mam jeszcze jedno pytanie praktyczne.

Poniżej podaję link do odczytu parametrów dwóch dysków Samsung 160GB

http://img56.imageshack.us/img56/2174/wydajnoscraid.jpg

  1. Samsung SP1614C (SATA 1)

  2. Samsung HD161HJ (SATA 2)

Czy ten dysk na SATA 1 (150 MB/s) będzie ograniczał przepustowość dyków w RAID 0 ?

np. 2 dyski po 60 MB/s = 120 MB/s zaś 3 dyski to już 180 MB/s ?

Nie mnóż tego gdyż zawsze będzie to przybliżona prędkość nie pelne 120 i 180 ale w przybliżeniu :stuck_out_tongue:

Podejrzewam że 110 wyciągnie a w 3 dyskach ze 160-170 :stuck_out_tongue:

Kaczorinax ,

Tak, tak mówimy o wartościach przybliżonych.

Czy jednak ten dysk SATA 1 może ograniczać przepustowość w RAID 0

gdzie reszta dysków będzie SATA 2 ?

clockwork , Dzięki.

Na razie pojemności dysków mi wystarczą.

Jeśli jednak tak by nie było to w jakim układzie miałbym mieć ten dysk 500 GB ?

Nie miałbym gdzie zrobić z niego backupu.

normalnie, jak backup’owa 320gb… jako non-raid disk na archiwum czy co tam chcesz 8)

Maryś

Ten dysk nie obniży ci wydajności chyba że ma on większą prędkość niż te 150 mb :stuck_out_tongue:

Spokojnie rób raida :stuck_out_tongue:

clockwork , OK. W porządku.

Kaczorinax , Zabiorę się za RAID 0 przy nowej konfiguracji PC-ta.

Reasumując chciałbym zrobić tak :

  1. Procesor : Intel Core i5

  2. Płyta główna : Gigabyte GA-P55-UD4

  3. Dyski : Samsung 160GB 7200, 8MB, SATA1 + Samsung 160GB 7200, 8MB, SATA2 w RAID 0

ewentualnie jeszcze jeden Samsung 160GB SATA2 do RAID 0

to będzie 2(3) x 60MB/s = 120(180)MB/s (wartości przybliżone), 16(24)MB cache

i Hitachi 320GB na backup.

a nie zauwazyles pewnej prawidlowosci…

im wiecej masz GB w macierzy, tym wiecej musisz backup’owac?

skoro uparles sie na ta 160’tke, to polacz w raid0 dwie najszybsze a na trzeciej zrob obraz partycji systemowej, reszte miejsca mozesz przeznaczyc np. na download

na 320gb zrob backup reszty raid’u a wolna przestrzen przeznacz na archiwum, na przyklad :slight_smile:

clockwork ,

Tak masz rację.

Spójrz na to jednak tak.

Moim zamysłem jest przyspieszenie odczytu : 2x60 Mb/s < 3x60Mb/s.

Czy jednak ma to praktyczne znaczenie - 120 a 180 MB/s przy normalnym użytkowaniu PC-ta ?

Dane do backupu i tak nie będą większe niż 320GB.

Nie wszystkie rzeczy muszę archiwizować.

Nie uparłem się co do 160-ki. Równie dobrze a nawet lepiej

gdy zamiast 3x160 GB byłoby 6x80GB ale skąd wziąść 80-ki z SATA 2 ?

Swoją drogą czy kontroler Raid na płycie pozwoliłby zrobić RAID 0 z 6-ciu dysków ?

w pewnym momencie transfer nie wzrasta juz liniowo (czyli sie nie dodaje wprost) - to zalezy od kontrolera samego

odczytu danych nie przyspieszysz mocno, bo dostep do dyskow pozostaje taki sam, czyli te ~12ms

sa WD raptor/raptor-x… pierwsze sa starsza konstrukcja na sata150 i czasem rzedu 6-8ms, nowsze sa szybsze, pojemniejsze i czas spada im do ~5ms.

sam kupilem dwa uzywane 36gb - sam transfer moze nie jest najlepszy (~100mbs) w stosunku do najnowszysch dyskow jednotalerzowych, ale czas dostepu do nich skrocil sie o polowe

co to daje systemowi?

szybciej sie otwieraja programy, doczytywanie duzych tekstur idzie troche szybciej, sam system chodzi lekko szybciej (lekko, bo roznice sa zauwazalne przy ladowaniu duzej ilosci danych) - na codzien trudno dostrzec zmiany na lepsze, jesli korzystasz z kompa do netu lub filmow ogladania

clockwork ,

Krótko i na temat. Dzięki.

Pozostanę więc przy konfiguracji :

RAID 0 - 2x160GB Samsung

BACKUP - 1x320GB Hitachi.

Tyle wystarczy.