Dziś gadałem ze znajomym przez skype. Wyszedłem na chwile a po powrocie ujrzałem bluescreena z błędem 4b (błąd sprzętu). Uruchomiłem ponownie a tu taki błąd:
Po przejściu tego system nie chciał wstać (że niby nie ma systemu). Próbowałem przekładać dysk do innych portów ale błąd ciągle występował z tym samym dyskiem. Wyjąłem dysk i wsadziłem do do laptopa (stacja dokująca) by sprawdzić SMART. Stan idealny. Wsadziłem dysk do kompa i go uruchomiłem. Znowu ten błąd ale o dziwo system wstał. Błąd cały czas się pojawia podczas uruchamiania ale system wstaje.
Sprawdzone, problem występuje tylko z jednym dyskiem
A dokładniej można wyjaśnić?
Nie mogę wykonać bo po podłączeniu dysku przez stacje dokującą do laptopa ma ona system plików RAW (przez to że dysk należy do macierzy) a chkdsk nie obsługuje raw.
Kopie danych mam zrobioną po tym jak mój tata stracił 1TB danych na swoim kompie, a macierz zrobię od nowa tylko w ostateczności.
Startują jednocześnie
Oto SMART tego dysku co sprawia problemy:
Włączę jeszcze szukanie bad sektorów na noc ale wątpię ponieważ komputer nie zamula ani się nie zacina.
Ogólnie wszystko jest ok poza tym wczorajszym BSOD oraz tym czerwonym napisem.
Zainstalowałem starszą wersje i również się pluła że błąd. Kliknąłem w konsoli PPM na niby wadliwy dysk i wybrałem “Mark as a normal” I już ani bios ani konsola nie ma żadnych problemów.
Czyli dysk jest prawdopodobnie dobry a był to jedynie błąd w programie?
smart jest OK. wiec sklanialbym sie ku bledowi aplikacji - zweryfikuj macierz w starszej wersji konsoli i odznacz dysk jako normalny, powinno byc juz dobrze 8)
