Realme GT Master tylko dla amatorów Paganiniego

Potrzebowałem kilku telefonów do obsługi paczek w sklepie, robienia zdjęć płyt itd. takie coś po taniości, ale żeby nie padło może za tydzień i jakoś działało.
Kupiłem miedzy innymi 2 sztuki Realme GT Master.
Pierwsze odpalenie telefonu, wsadziłem kartę sim i telefon, podczas rozmowy co chwila jakiś trzask. Ale po rozmowie zrobiłem aktualizację, i problem zniknął.
Telefon zachowywał się względnie dobrze, ekranik tylko trochę gorszy od Redmi note 10 PRO, ale procesor szybszy, ładowanie szybsze, myślę, wezmę sobie potestuje, w końcu ma fajne recenzje, może faktycznie jest ok.

Już wiem czemu to takie tanie. :grin: Pomijając babole w systemie w rodzaju, nie łapie czasami ekran aby wybudzić, mapa Google jak wyskoczy w tle powiadomienie to się potrafi wywalić tak, że tylko restart pomaga, to jedna rzecz w tym telefonie jest tragiczna. I to tak tragiczna, że wierzyć się nie chcę, że to w ogóle możliwe. Otóż telefon ma filtr dolnoprzepustowy założony permanentnie. Można wyłączyć wszelkie tfu dodatki, poprawiacze itd. a dźwięk jest pozbawiony głębokiego basu. W pierwszej chwili myślałem, że mi padło nagłośnienie w aucie. Ale nie, przełączam na MIX2S jest super, odpalam Realme, ktoś kotlety tłucze. Nawet jak się dowali basu, to i tak, są kotlety, tylko głośniej, zresztą przy silnym zwiększeniu głośności telefon bardzo zniekształca. Sprawdziłem słuchawki na BT, tragedia, jakbym je zamienił na jakieś syfy z biedronki. Na DXO telefon osiagnął jedne z najgorszych wyników w audio. Ale myślałem, że to wina głośnika, tymczasem okazuje się, że tak samo jest na dowolnym urządzeniu.

Przyznam, że pierwszy raz widzę takie dziwy, nawet kompletny syfilis, za 300zł, grał z połączeniem cyfrowym zawsze dobrze, bo przetwornik przecież był poza urządzeniem. Czasami trzeba było wyłączyć jakieś dziadostwo w postaci cyfrowego equalizera czy inne wynalazki, ale potem zawsze było ok. A tutaj dramat. Mam podejrzenia, że telefon wydali z trzaskami i na szybko zrobili łatkę, która eliminuje problem i przy okazji wpakowali ją tak, że nie wyłącza się przy BT.

A może da się coś z tym zrobić, bo poza katastrofalnym dźwiękiem i kilkoma babolami telefon działa względnie normalnie. Co prawda do MIUI brakuje mu sporo, ale dla niewymagającej osoby może być.

Wzruszająca historia, współczuje.

Czyli nie masz pojęcia czy da się np. ominąć jakoś filtr, albo wgrać alternatywny soft ?
Ale rozumiem twoją chęć zaistnienia w moim temacie. Proszę bardzo, miej swoje 5 sekund.

Dziękuję bardzo za pozwolenie.

Jest soft w wersji A09 link z automatu najnowszy wgrywa się A08, wgrywał to ktoś?