Reinsalacja Windows XP - problem z partycją/-ami?

Nie jest to mój problem, ale mojego kuzyna, więc przepraszam, że może będę pisał trochę niezrozumiale, czy coś :expressionless:

Otóż, mój kuzyn z tego co mi pisał nie może uruchomić swojego XP-ka, więc próbował sformatować partycję z systemem, ale po włożeniu dysku instalacyjnego pokazuje się tylko jedna duża partycja (131 GB na dysku 500 GB) podpisana jako nieznana, a miał ich kilka (3 lub 4) po 40 GB, 120 GB różnie im dał tych GB, a chciałby sformatować tylko partycję z systemem żeby nie stracić danych z innych partycji. Sprawdzał też dysk na innym komputerze, ale ponoć nie idzie go odczytać, bo dane są w postaci RAW (???). I chciałby wiedzieć dlaczego pokazuje mu się tylko jedna partycja podczas próby sformatowania partycji, czy da radę jakoś to naprawić, żeby nie stracić danych z partycji innych niż systemowa, czy nie pozostaje już żadnego ratunku i trzeba będzie sformatować całość spisując na straty dużo GB danych? I czy na innym komputerze powinno dać się odczytać dane z dysku w postaci RAW?

Jaki dodatek Servive Pack zawiera płyta z XP?

Brak sterownika SATA

W tym przypadku to nie jest główny problem ale prawdopodobnie brak SP i stąd brak możliwości obsługi dysków o dużej pojemności.

Płyta bez dodatku Service Pack. A ma to jakiś związek z tym, że płyta pokazuje teraz jedną partycję, a nie kilka, które były? :roll:

Bez SP obsługuje tylko do około 130 GB http://pl.wikipedia.org/wiki/Microsoft_ … ice_Pack_1 i system “głupieje” gdy widzi większy dysk i reszty powyżej pewnej granicy po prostu nie widać.

Zintegruj najlepiej SP3 z płytą instalacyjną. Użyj do tego nLite.

Ok, to już mniejwięcej wiem jak to zrobić, jeśli zajdzie taka konieczność i kuzyn będzie chciał to zrobić (a jak coś pójdzie nie tak to będę pytał). A co z tym, że na innym komputerze nie można było odczytać danych z tego dysku (podobno była informacja, że dane na dysku są w postaci RAW i żeby sformatować)?

I jeszcze jedno pytanie, bo nie dawno mi kuzyn napisał, że był już zdesperowany i zrobił szybkie formatowanie tej partycji 130 GB. Jeśli teraz zainstaluje system, to czy te partycje, które były na niewidocznej części dysku zostaną i czy będzie mógł się dostać do tej części danych?

Nie rób nic z poziomu Windows XP bez SP na tym dysku, bo rozwalisz cały układ partycji i to tak, że nawet programy do odzyskiwania danych będą miały problem z ich odzyskaniem. Ten system błędnie obsługuje takie dyski i jesli nie zależy ci na zawartości to możesz go zainstalować i następnie dograć SP.

Problem w tym, że to nie mój komp i nawet nie mam go na miejscu u siebie. Kuzyn mieszka kilkadziesiąt km dalej i pisze mi przez sms-y co tam “narozrabiał” na kompie #-o Ja jestem tylko pośrednikiem. Ja tu jestem tylko pośrednikiem bo mam neta. A z tego co pisał, to już zrobił szybkiego formata (podejrzewam, że przy pomocy tego dysku instalacyjnego bez SP, bo raczej nie miał nic innego z czym mógłby zrobić formatowanie dysku), więc układ partycji jest już pewnie rozwalony??? Jeśli tak, to czy po instalacji systemu na tych 130 GB partycji, potem ta reszta miejsca z 500 GB dysku, tj. 370 GB będzie widoczne i będzie można to chociaż sformatować i zrobić tam na nowo partycje?

W skrócie: Instalacja XP, instalacja SP (pojawi się pozostały obszar) utworzenie partycji na tym nowym obszarze. Oczywiście na zbyt wiele odzyskanych danych nie licz…

A czy można będzie przed formatem tego nowego obszaru odzyskać stamtąd dane jakimś programem do odzyskiwania danych, jest sens nawet próbować czy to tylko strata czasu i nerwów??? Kuzynowi - jeśli to możliwe - zależy by odzyskać dane chociaż z tej części dysku, której nie objęło formatowanie… W końcu trochę czasu zbierał te kilkaset GB danych :roll: