Reklamacja laptopa Lenovo

Czy mogę zażądać wymiany laptopa na całkiem nowy lub zwrotu pieniędzy (choć to drugie bardziej w sklepie?)? A może po prostu wysłać go na naprawę gwarancyjną? Nie ma nawet pełnego roku, dbam o niego, przenoszę tylko w torbie i etui a mimo to wygląda jakbym go używał jako deskę do krojenia: Rysy, otarcia czy odchodząca farba świadczą o badziewnej jakości wykonania nie mówiąc już o licznych awariach sprzętowych. To wszystko w produkcie za który zapłaciłem ~400 euro :smiley:

Zdjęcia - http://imgur.com/a/rPu0P

Nikt Ci nie zwróci pieniędzy i nie wymieni sprzętu na nowy z powodu rys, otarć lub odchodzącej farby i innych uszkodzeń typowo wizualnych. Naprawa sprzętu, gdy są w grę wchodzą uszkodzenia mechaniczne (wizualne), np. od upadku, zalania, wiąże się przeważnie z obowiązkiem posiadania dodatkowej gwarancji. Zwykła gwarancja tego nie obejmuje. Jeśli nie posiadasz takiej gwarancji, to czeka Cię dodatkowa opłata, np. gdybyś chciał wymienić obudowę lub klawiaturę. Koszt czegoś takiego może być spory, co okaże się nieopłacalne.

 

Jakie posiada “awarie sprzętowe”? Co jest Twoim celem?

 

Poczytaj sobie tutaj.

Nie włączanie się, co jakiś czas przestaje działać przycisk zasilania i głośniki, głośniki “harczą” przy wyższej głośności, przyciski od klawiatury same odchodzą… a jak pisałem te uszkodzenia wizualne powstały samoczynnie nie od żadnego upadku itp a od nowości źle zamontowany jest port micro HDMI (że prawie nie da się wsadzić wtyczki). Moim celem jest dostać sprawny sprzęt :slight_smile:

Uszkodzenia same nie powstają. Komputery nie mają obowiązku być pancerne, więc sklep ci go nie wymieni.

No to ok, sprawa jest jasna :wink: Nie oczekuje żeby był pancerny ale nie sądzisz że odchodząca farba i dziesiątki rys od zwykłego codziennego użytkowania to trochę za wiele? Wiele ludzi skarży się na to samo http://www.ceneo.pl/30545705#tab=reviews więc najwidoczniej to wada fabryczna tej serii.