Reklamy i ich poziom

Mam pewne zasady, że wyłączam AdBlock na stronach, które często odwiedzam. Na Dobrych Programach pojawia się ostatnio jednak trochę reklam od których można dostać raka:

Tu jest przykład jednej z takich. Pierwsza sprawa, że zlanie się z treścią strony i sam rodzaj treści powoduje, że można mieć wrażenie o artykule/artykule sponsorowanym. Po drugie, sama treść to wspomiany wcześniej koncertrat raka: kłamstwa technologicznie, sprzedawanie anteny pokojowej (bez wzmacniacza), co można kupić za 30zł, dodatkowo jak pogrzebałem firma ma adres w sklepie obuwnicznym w Londynie (oczywiście jak treść strony/adres nie zmienia się w zależności od tego kto otwiera/jaki jest ‘ref’):


Inna sprarwa, że to typ reklam których najbardziej nie lubię.

Jest takie powiedzenie: Reklama dźwignią handlu. Chyba nigdy tego nie pojmę, zwłaszcza, że wiele z nich działa na mnie jak płachta na byka. Ja bardzo rzadko wyłączam AdBlock bo potem strasznie boli mnie głowa.

Ja mam włączoną tylko ochronę przed śledzeniem (tą wbudowaną w Firefoksa), która wycina część reklam, m.in. na DP. Żadnych innych blokerów czy dodatków nie używam.

To są reklamy, które emituje Google na bazie Twoich konkretnych zainteresowań lub wcześniej odwiedzonych stron. Nie mamy na nie wpływu, tzn. nie my wybieramy reklamodawców i to nie my wybieramy kreacje reklamowe. Faktycznie mam wrażenie, że w ostatnim czasie kampanie które serwuje Google są coraz gorsze, przyjrzymy się temu bliżej.