Witam. mam laptopa lenovo g530, który po aktualizacji biosu padł. czy jeśli odkręcę parę śrubek i przepnę zworkę to stracę gwarancję?
Jeżeli lapek ma plomby i je zerwiesz to oczywiste. Po za tym reset biosu resetuje tylko ustawienia, a nie plik BIOSu, więc jak źle jest wgrany to nic nie da.
lapek nie ma plomby…
Ale łatwo go uszkodzić mechanicznie…jakieś pęknięcia elementów.Lepiej oddaj do serwisu.Masz przeccież gwarancję.
a przyjmą lapka na gwarancji? bo yo w końcu ja uwaliłem bios
Po pierwsze oni o tym nie wiedzą.
Po drugie - gwarancja to gwarancja - muszą przyjąć :).
to nie mówić im że robiłem update biosu?
Jeżeli inteligentni w serwisie to i tak się skapną. Ja miałem kiedyś kompa z Optimusa i plomby na obudowie. Też kombinowałem z BIOSem i źle ustawiłem takty RAMów i komp się już nie podniósł. Nie było możliwości resetu bo plomby na obudowie. Po oddaniu do serwisu po 2 dniach otrzymałem komp z powrotem z info co było przyczyną (a nie mówiłem co robiłem przy oddawaniu do serwisu).
Ale utrata gwarancji najczęściej dotyczy uszkodzeń mechanicznych z winy użytkownika. Więc wal śmiało.
bo mnie to się nie mieści w głowie że mogli by nie przyjąć na gwarancji skoro ja to obiłem ich oficjalnym programem…
ale pytałem się w sklepie u mnie na miejscu to mówią 250-350 zł jak się uda… za drogo… więc wole żeby mi na gwarancji zrobili…
dzwonić do Lenovo czy do sprzedawcy? bo ja przez neta kupowałem…
W Karcie Gwarancyjnej masz wykaz najbliższych punktów serwisowych i na pewno telefony.
dziwne wyjąłem baterię, podłączyłem ładowarkę i lapek działa…
bateria naładowana w 100% a z nią lapek nie działa nawet jak jest podłączony dalej do prądu…
ktoś wie co może być nie tak…?? bo to się stało po updacie tego biosu…
już wszystko działa ok, przywróciłem kopie biosu… dzięki za pomoc =D>