Mam pytanie. Kolega podkręcił procka w biosie zapisał ustawienia i włączył kompa na nowo. Komp po 3 sekundach się wyłączył i jest za każdym razem jak się go próbuje włączyć. Później wyjął na płycie głównej bateryjkę po to by mu się ustawienia biosu zresetowały. Czy przez takie coś mogło mu się coś w kompie zepsuć? (zaznaczam że komp po zresetowaniu biosa chodzi stabilnie)
Nic sie nie ma prawa stać. To tylko reset ustawień biosu
Jeśli cię dobrze rozumię to chodzi ci o to czy podkręcając procka mogłeś uszkodzić jakąś część,otóż podnosząc zbyt wysoko fsb mogłeś choć nie musiałeś coś popsuć np przypalić kondensatorki na płycie czy uszkodzić pamięć.Piszesz (zaznaczam że komp po zresetowaniu biosa chodzi stabilnie) przeprowadzałeś jakieś testy jakimiś programami ?Dobrze by było przeprowadzić takie testy np pamięci itd.